Początki ciąży

[Martynaa02]

Cześć, mam małe obawy i chciałabym aby ktoś kto miał podobnie się wypowiedział. Mam nadzieję że wtedy mnie to uspokoi.

Otoż w 2018 roku urodziłam córeczkę. W 2019 we wrześniu zaszłam w ciążę, która w 6 tygodniu poroniłam. W lutym poroniłam kolejną ciążę. Też na początku.

Jestem aktualnie w 5-6 tygodniu od kilku dni czuje lekka zgaga, lekkie nudności i czuje w brzuchu tak jak na miesiączkę- czyli prawidłowo w tym czasie. Jestem ma progesteronie. A wizytę u lekarza mam za tydzień. Wczoraj troszkę pogotowalam i zajmowałam się w domu lekkimi pracami, pod koniec wieczoru zaniepokoiłam się że miałem tyle energii i tyle zrobiłam. Oczywiście po wszystkim musiałam się położyć, bo byłam zmęczona. Obawiam się że tą ciążę też mogę stracić. I mam tą myśl z tyłu głowy więc jak coś nie jest jak było od razu mnie nie pokoi. Bardzo dużo wody pije bo 2 litry dziennie. Pomóżcie... proszę

 

[Tuniadd]

Cześć, mam małe obawy i chciałabym aby ktoś kto miał podobnie się wypowiedział. Mam nadzieję że wtedy mnie to uspokoi.

Otoż w 2018 roku urodziłam córeczkę. W 2019 we wrześniu zaszłam w ciążę, która w 6 tygodniu poroniłam. W lutym poroniłam kolejną ciążę. Też na początku.

Jestem aktualnie w 5-6 tygodniu od kilku dni czuje lekka zgaga, lekkie nudności i czuje w brzuchu tak jak na miesiączkę- czyli prawidłowo w tym czasie. Jestem ma progesteronie. A wizytę u lekarza mam za tydzień. Wczoraj troszkę pogotowalam i zajmowałam się w domu lekkimi pracami, pod koniec wieczoru zaniepokoiłam się że miałem tyle energii i tyle zrobiłam. Oczywiście po wszystkim musiałam się położyć, bo byłam zmęczona. Obawiam się że tą ciążę też mogę stracić. I mam tą myśl z tyłu głowy więc jak coś nie jest jak było od razu mnie nie pokoi. Bardzo dużo wody pije bo 2 litry dziennie. Pomóżcie... proszę

Musisz przestać o tym myśleć staraj się funkcjonowac normalnie zajmuj czymś głowę i nie analizuj każdego objawu lub jego braku masz leki i to najważniejsze rozumiem ten stres bo to zupełnie normalne po stratach ale nikt nie zapewni cie ze będzie dobrze lub zle a uwierz mi do stresu będziesz musiała przywyknac przez okres całej ciąży

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Ja pierwszą ciążę też wcześnie straciłam,w drugą zaszłam po 8 latach. Już jak zobaczyłam kilka dni pod rząd pozytywne testy, beta wyszła to uświadomiłam sobie, że nie chcę stracić maleństwa. Jeszcze nie byłam u lekarza a już z nerwów płakałam. Jeszcze zanim uslyszalam serduszko straszne skrzepy zaczęły mi lecieć. Znów nerwy. Całą ciążę, która była problemowa się przemartwilam i przeplakalam. A teraz tęsknię za ciążą, bo wszytsko skończyło się dobrze, a ja od początku się martwilam. Jeszcze nie jestem w następnej ciąży a już też się martwię:/ Rozumiem Cię jak najbardziej, ale musisz uwierzyć, że nie ma innej opcji i za jakieś 7-8 miesięcy dzidzia będzie w Twoich ramionach ☺ A i dodam, że ja nie brałam peogesteronu od początku a potem mi pomógł. A objawy masz to bardzo dobrze Myśl pozytywnie i o czymś innym ☺ .Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. Przytulam ❤

 

[Fado123]

Po 1 nie myśl o stracie , po 2 ja na początku ciąży, tez miałam dni że mogłam góry przenosić, a na następny nie umiałam się z łóżka zwlec, będzie dobrze i tak myśl

 

[Natalia198777]

Ja druga ciążę straciłam a w 3 czułam się fatalnie do ok 16tc ciągle problemy i brak energii wieczne zmęczenie bóle żołądka itp itd . Wiec z dwojga złego ciesz się, że masz energię i siłę. Myślę, że to właśnie daje moc by wierzyć, że tym razem jest i będzie wszystko dobrze!!! Trzymam kciuki

 

[lidia.aaa1]

Nie byłam nigdy w twojej sytuacji, ale mogę ci powiedzieć, że energia i umiejętność wykonywania prac w początkach ciąży nie jest niczym dziwnym czy złym, żadnym niepożądanym objawem. To nie jest tak, że w początkach ciąży każda z kobiet jest senna, albo np. nie cały czas i nie każdy dzień. Także to że miałaś dużo energii nie musi cię niepokoić.
Obserwuj się, zwracaj uwagę na krwawienia czy niepokojące bóle, a energią do działania się ciesz i pożytkuj z głową bez przemęczania się. Trzymam kciuki.

 

[marta18691]

Stres nic Ci nie da ...trzeba myslec pozytywnie i ze bedzie dobrze wiem ze ciężko jest to robic ale trzeba

 

[Martynaa02]

Bardzo Wam wszystkim dziękuję, czytając to wszystko płakałam jak bóbr dużo wsparcia mi dałyście, wierzę że za tydzień usłyszę serduszko mojego dziecka