reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Po knotroli usg bioderek

Ja też na wizytę musiałam czekać ponad 2 m-ce a na następną mi kazał przyjść też coś ok.3 m-cy. Martwiłam się tym, że coś się może wydarzyć, ale doszłam do wniosku, że muszę robić wszystko, żeby bioderkom pomóc i już. Wydaje mi się, że jakby z bioderkami było ewidentnie coś nie tak, to nie kazałby wam czekać tylko zdecydował o leczeniu. My z bioderkami nie mamy problemu. Mam jeszcze przyjsc na usg gdy mały zacznie chodzić.
 
reklama
Dziewczyny, a powiedzcie mi, czy którejś z Was zdarzyło się, że dysplazja pojawiła się przy kolejnym badaniu? Moje dziewczynki miały usg jak miały 5 tygodni i wszystko było super (grupa Ia). Lekarka kazała nam przyjść do kontroli w 3 miesiącu życia i potem jeszcze raz jak zaczną chodzić. Niedługo się wybieramy i trochę się martwię, bo moja Lenka ma niesymetryczne fałdki na nóżkach i pupie. Wszędzie pisze, że to może (choć nie musi) być objawem dysplazji. Nie pamiętam, czy miała tak od początku. Dodam, że ja w dzieciństwie miałam podejrzenie dysplazji i nosiłam poduszkę Frejki.
 
Cześć Wzystkim!!!
Wczoraj byliśmy z małą na usg bioderek i niestety okazało się że lewy staw biodrowy mojej małej ma "cechy fizycznej niedojrzałości" i musimy ją pieluchować i noscić na tzw. żabkę. Dzisiaj byłam jeszcze raz w przychodni i dokładnie dopytałam się co to znaczy - okazało się że to wcale nie oznacza że z małej bioderkami jest coś nie tak...po prostu bioderka u dzieci zaczynają kształtować się po 2 miesiącu życia i to że lekarz napisał "Lewy staw biodrowy o cechach fizycznej niedojrzałości" oznacza tylko tyle że na dzień badania nie był jeszcze w pełni ukształtowany. Mimo tego stosuję się do zaleceń lekarza i od dzisiaj małą pielu****ę...Znosi to nawet ok (myślałam że będzie gorzej) tylko mam pytanie - Czy to pieluchowanie mam też stosować w nocy?????

Jeśli jest to konieczne to oczywiście będę - w gruncie rzeczy wolę to pileuchowanie niż zakładanie jej tej specjalnej poduszki którą noszą dzieci z poważnymi wadami bioderek :((((
 
U nas bylo tak ze przyjechalam na 8 bo to bylo kto pierwszy ten lepszy a ortoped od 8 przyjmowal boajze 3 bylam.
lekarz zbadal rozkrok malej jakies koleczka porobil nozkami pozniej zrobil usg bioderek i wypisał papierek z ocena bioderek. doslownie 10 minut i po wszystkim.
 
Ja poszłam z drugą raz prywatnie, ocena najpierw organoleptyczna ;-), zgiął nóżki małej, zobaczył wzrokowo czy wszystko ok, a potem ją obejrzał pod usg... wpisał do książeczki, pogadaliśmy jeszcze chwile i następny raz miałam się zgłosić jak miała miała 6 miesięcy, wizyta wyglądała tak samo.
Wizytę państwową wspominam strasznie, moja córka się męczyła czekając najpierw na swoją kolej u ortopedy, potem po kilku tygodniach następna kolejka - do usg i znów za kilka tygodni u ortopedy.
 
reklama
Ortopeda obejrzał ją, pozginał nóżki a potem zrobił usg, wszystko było ok, wiec wpisał w książeczce stan bioderek i następna kontrola w wieku 5 m-cy
 
Do góry