reklama
Aniu mam termin na przełom listopada i października ..ale nigdy nie wiadomo..własnie dzisiaj wybieram sie do pana doktora :laugh: ciagle w tych siemiamnowicach siedzę :laugh:
przedwczoraj i wczoraj w pracy a idzisiaj na badaniach.. w przyszłym tygodniu tylko w pon bo konferencja a wczwartek pójde towarzysko na rozpoczecie roku zobacze co mnie ominie w tym semestrze..
przedwczoraj i wczoraj w pracy a idzisiaj na badaniach.. w przyszłym tygodniu tylko w pon bo konferencja a wczwartek pójde towarzysko na rozpoczecie roku zobacze co mnie ominie w tym semestrze..
Fajny teścik, pierwszy, który się u mnie sprawdził (jak na razie przynajmniej co do płci ). Więc będzie chłopczyk, brązowooki i brązowowłosy(też mi sie tak zdawało ), poród 4-godzinny ( :laugh i powrót po południu w wietrzną pogodę. No no, podoba mi się to... A co do mojej teściowej i jej rzekomo stuprocentowego testu na płeć (apetyt na słodkie albo kwaśne), to dziś wyjaśniła, że tak naprawdę to się klaruje jakieś 2 tygodnie przed porodem...
Pycha
mama Mai i Marty
Chciałabym, zeby to była prawda, ze jak ma się ochote na słodkie to będzie dziewczynka, bo ja oststnio nawet chleb z dżemem zaczęłam jeść, a wcześniej nawet patrzeć nie mogłam jak mój mąż je śniadanie na słodko.
Pycha
mama Mai i Marty
A ja nadal nie wiem, kto siedzi w moim brzuszku. Ale wczoraj kilka osób powiedziałoi, że wygladam na dziewczynkę, co mnie bardzo ucieszyło.
reklama
Podziel się: