Hej
Ja używałam plastrów ok 3 lat, byłam bardzo zadowolona, ja przyklejałam zawsze na brzuch w okolicach jajnika i nigdy nie było problemu z odklejeniem i plaster jest niewidoczny jak na ramieniu, a pośladek odpada bo faktycznie tak jak pisały dziewczyny plaster zawadzany bielizną lub spodniami wałkuje się i odkleja. Jak mi wiadomo trzeba zmieniać miejsce naklejania plastra, a i przy naklejaniu należy go docisnąć i 10 sek potrzymać wtedy naprawdę nie ma opcji odklejenia. Ja byłam bardzo zadowolona z tej metody.
Ja używałam plastrów ok 3 lat, byłam bardzo zadowolona, ja przyklejałam zawsze na brzuch w okolicach jajnika i nigdy nie było problemu z odklejeniem i plaster jest niewidoczny jak na ramieniu, a pośladek odpada bo faktycznie tak jak pisały dziewczyny plaster zawadzany bielizną lub spodniami wałkuje się i odkleja. Jak mi wiadomo trzeba zmieniać miejsce naklejania plastra, a i przy naklejaniu należy go docisnąć i 10 sek potrzymać wtedy naprawdę nie ma opcji odklejenia. Ja byłam bardzo zadowolona z tej metody.