reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Plamienie po okresie

CiesiaKlesia

Fanka BB :)
Dołączył(a)
13 Kwiecień 2023
Postów
1 880
Cześć dziewczyny
Tydzień temu miałam okres. Po dokładnie 7 dniach od zakończenia miesiączki dostałam lekkiego brązowego plamienia, drugiego dnia czerwonego i teraz 3 i 4 dzień znów brązowe. Karmię piersią od 5,5 miesiąca. Miesiączkę odzyskałam zaraz po zakończeniu połogu, więc za mną już 3 pełne cykle. Czy u was w trakcie karmienia też występowały takie plamienia? Dodam, że kilka lat temu miałam torbiel jajnika i jajowodu. Jeszcze przed dziećmi. Insulinooporność i PCOS. Teraz dodatkowo jeszcze zaparcia. Planuję zaobserwować długość plamienia i czy w kolejnym cyklu również wystąpi jednak chciałabym mieć jakieś porównanie do innych przypadków
 
reklama
Rodziłaś naturalnie czy CC? Ja miałam podobne problemy ponad rok od cesarki. W pierwszych miesiącach trochę rozregulowane cykle, a pomiędzy nimi plamienie o różnej intensywnośc, właśnie od brązowych plam do krwawienia. Były też miesiące, że nie zdarzało się to wcale. Konsultowałam temat u 3 specjalistów, martwiło mnie to bo przed ciążą nie miałam żadnych podobnych dolegliwosci, za każdym razem robione USG, wszyscy zgodnie potwierdzali, że wszystko wygląda ok, że mam dać sobie czas. Na ostatniej wizycie lekarz wskazał miejsce po CC, uszczerbek, który może powodować sporadyczne krwawienie, które miało miejsce kilka razy w trakcie stosunku i nieźle nas nastraszyło. Mimo tego zapewnił, że nie ma to wpływu na zdrowie i możemy kontynuować starania o 2 dziecko. Dla spokoju na pewno skonsultowałabym temat z lekarzem czym prędzej, żeby nie zachodzić niepotrzebnie w głowę, ale nie nastawiaj się od razu na jakieś nieprawidłowości, nasze ciało w trakcie ciąży i po przechodzi ogromne zmiany i potrzeba czasu żeby wszystko się uregulowało.
 
Rodziłaś naturalnie czy CC? Ja miałam podobne problemy ponad rok od cesarki. W pierwszych miesiącach trochę rozregulowane cykle, a pomiędzy nimi plamienie o różnej intensywnośc, właśnie od brązowych plam do krwawienia. Były też miesiące, że nie zdarzało się to wcale. Konsultowałam temat u 3 specjalistów, martwiło mnie to bo przed ciążą nie miałam żadnych podobnych dolegliwosci, za każdym razem robione USG, wszyscy zgodnie potwierdzali, że wszystko wygląda ok, że mam dać sobie czas. Na ostatniej wizycie lekarz wskazał miejsce po CC, uszczerbek, który może powodować sporadyczne krwawienie, które miało miejsce kilka razy w trakcie stosunku i nieźle nas nastraszyło. Mimo tego zapewnił, że nie ma to wpływu na zdrowie i możemy kontynuować starania o 2 dziecko. Dla spokoju na pewno skonsultowałabym temat z lekarzem czym prędzej, żeby nie zachodzić niepotrzebnie w głowę, ale nie nastawiaj się od razu na jakieś nieprawidłowości, nasze ciało w trakcie ciąży i po przechodzi ogromne zmiany i potrzeba czasu żeby wszystko się uregulowało.

Ten uszczerbek, o ktorym piszesz to tzw. niche, nisza, ubytek w bliznie. Rana na macicy zle sie goila i nie zrosla sie calkowicie. Nie jest wcale to takie obojetne dla organizmu. Plamisz dlatego, ze w tej kieszonce zbiera sie krew okresowa i potem powoli sobie wycieka. Przy niszy jest tez wieksze ryzyko, ze ciaza zagniezdzi sie w bliznie lub ze blizna rozejdzie sie podczas ciazy lub proby porodu sn. Wszystko zalezy od wielkosci ubytku. Czasem przy niewielkich lekarze daja zielone swiatlo na kolejna ciaze, ale takie przypadki sa rozwazane indywidualnie.
 
Rodziłaś naturalnie czy CC? Ja miałam podobne problemy ponad rok od cesarki. W pierwszych miesiącach trochę rozregulowane cykle, a pomiędzy nimi plamienie o różnej intensywnośc, właśnie od brązowych plam do krwawienia. Były też miesiące, że nie zdarzało się to wcale. Konsultowałam temat u 3 specjalistów, martwiło mnie to bo przed ciążą nie miałam żadnych podobnych dolegliwosci, za każdym razem robione USG, wszyscy zgodnie potwierdzali, że wszystko wygląda ok, że mam dać sobie czas. Na ostatniej wizycie lekarz wskazał miejsce po CC, uszczerbek, który może powodować sporadyczne krwawienie, które miało miejsce kilka razy w trakcie stosunku i nieźle nas nastraszyło. Mimo tego zapewnił, że nie ma to wpływu na zdrowie i możemy kontynuować starania o 2 dziecko. Dla spokoju na pewno skonsultowałabym temat z lekarzem czym prędzej, żeby nie zachodzić niepotrzebnie w głowę, ale nie nastawiaj się od razu na jakieś nieprawidłowości, nasze ciało w trakcie ciąży i po przechodzi ogromne zmiany i potrzeba czasu żeby wszystko się uregulowało.
miałam dwie cesarki
 
Do góry