Suzie_suzanna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2019
- Postów
- 240
Witam Was wszystkie
mam mętlik w głowie i nie wiem co myśleć. Od ok 31 lipca zaczynałam dni płodne( tak wynikało z moich obliczeń ) w piątek 2 sierpnia kochaliśmy się z mężem bez zabezpieczenia. W sobotę 3 sierpnia poczułam skurcze oraz kłucie w dole brzucha. W niedziele rano na papierze toaletowym zobaczyłam śluz zabarwiony na różowo. Tak samo dzisiaj. Czy to moze być plamienie owulacyjne? Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło. I czy jest szansa ze zaszłam w ciąże ? Wiem, ze nie jest to krwawienie implantacyjne. Ale czy jest możliwość ze zaszłam w ciąże a mimo to dostałam plamienia owulacyjnego ? Czy to już przekreśla nadzieje ?