Hey..
Poroniłam..
Wczoraj 5+2 dzien, wieczorem dostalam bóli jak przy okresie, pojawila sie krew i okolo 2 godz poźniej przeokropnych bóli, aż mnie skręcało. Myślałam że zemdleje, wymiotowałam do tego. Mąz zadzwonił po karetke. Zrobili mi bete i poziom bardzo niski. USG nie chcieli robic ale prosilam i zrobili, nic nie widzieli. Zagladneli zeby sie upewnic czy nic nie zostalo.
Popronienie, oczywiacie przyczyny nikt mi nie stwierdzi. Ale najprawsopodobniej wiek. Bede miec 40 stke niedługo.
I co dalej [emoji17][emoji45]
Pozamaciczna i dwa poronienia n koncie [emoji27]