humangirl007
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2018
- Postów
- 26
Czesc jestem w 18 tygodniu ciazy i pisze do Was z moim kilku miesiecznym problemem - nie jestem w stanie nic zjesc a jak nie zjem to jest jeszcze gorzej. Ciagle mi sie utrzymuje brak apetytu, probowalam wszystkiego od samej goracej wody z imbirem az po picie wiorkow imbiru i nic. Nie wiem co mam sobie juz gotowac i kupowac zeby zaczac jesc. Odkad zwymiotowalam moim ulubionym spaghetti czuje do niego wstret, odkad zwymiotowalam kanapkami ktore byly nalrawde pyszne mam rowniez wstret do pieczywa. Dziecko w drugim trymestrze potrzebuje jesc a ja panicznie boje sie ze mu zaszkodze. Dzis zrobilam zupe ogorkowa bo mialam straszna ochote ale przyszlo co do czego to scisk w zoladku i gardle i plakalam nad miska bo jestem bezradna. Dodam ze schudlam 4 kg co sprawia ze jedzenie przynosi jeszcze wiekszy stres. Pomozcie, doradzcie, pocieszcie.