Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi! problem został zażegnany a wszytko dzięki odstawienia mleka i podawanie małemu nowych posiłeczków (jabłuszka, marcheweczki)
A piwo Karmi pije do dzisiaj -choć w mniejszych ilościach bo raz na parę dni - i już wiem ze nie wpływa ono na samopoczucie mojego smyka - oczywiście lepiej je przed wypiciem wygazować.
Mały ma podejrzenie nietolerancji laktozy, ale na razi nic nie robimy w tym kierunku - oprócz tego ze ja ostawiłam nabiał - bo jeszcze może z tego wyrosnąć
A piwo Karmi pije do dzisiaj -choć w mniejszych ilościach bo raz na parę dni - i już wiem ze nie wpływa ono na samopoczucie mojego smyka - oczywiście lepiej je przed wypiciem wygazować.
Mały ma podejrzenie nietolerancji laktozy, ale na razi nic nie robimy w tym kierunku - oprócz tego ze ja ostawiłam nabiał - bo jeszcze może z tego wyrosnąć