reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze ząbki naszych pociech

moje dziecko chyba nigdy nie odpoczywa w dzień... ale aby nie było, że w nie odpowiednim wątku wyszła nam druga dolna jedynka:-) maruder straszny
 
reklama
Nasza Emilka ma pierwszy ząbek :-) dzisiaj znalazłam, nie było łatwo zagradzała drogę swoim języczkiem, ale mamusia i tak go odnalazła :-D

Ostatnio dwa dni marudziła, tylko nosić i nosić i oto przyczyna. Na razie wyczuwalne "trzy wieżyczki" ;-)
 
to i my sie dopisujemy do listy zebatycg kwietniaczkow i jednym poki co :-) bylo marudzenie, mniejszy apetyt choc nie do konca... bo apetyt to my mielismy tylko z bolu nie chcial za duzo jesc. Zel srednio i tylko na chwile pomagal. Obylo sie bez nocnych spacerow.
 
pscółko, nie ma niestety reguły. Michałowi ząb wyszedł w miesiąc od pierwszej biegunki. u Olka taki termin już dawno minął...mam wrażenie że dziś o coś pazurem zahaczyłam jak mu dziąsła smarowałam, ale nie wiem na ile to ząb a na ile moje pragnienie by już wyszedł...
 
Pszczolko ja tez za wiele nie pomoge, bo u nas jakos nie bylo specjalnego opuchniecia, byly i sa cale wodospady sliny. Potrafi w moment opluc mnie tak, ze wyglada to jakbym wyszla spod prysznica i zapomniala nogi i rece wytrzec.
 
U nas jeszcze nic, ale ja to się w sumie cieszę, bo przynajmniej jeszcze karmić mogę, a coś czuję, że jak ząbki wyrosną to nie dam rady, bo on strasznie - nie wiem jak to określić - energicznie;-) je i traktuje mój cyc jak smoczek dynamiczny:-D:-D
 
reklama
Do góry