Hej, mam do Was takie pytanko, mój maluch skończył 5 miesiący...jakieś 3 tygodnie temu wyszły mu pierwsze ząbki które urosły już w połowie..dotychczas robiłam mu pielęgnację jamy ustnej 2 x dziennie paluszek silikonowy lub gaza z przegotowaną woda ale zawsze i tak przed snem było karmienie ( kp) czyli trochę głupio, ale po całej pielęgnacji bo synek zazwyczaj wieczorem zasypia na piersi,taka jego przyjemnośc...tak się zastanawiam jak to jest z tym myciem.zabkow..czytalam trochę i doszłam do.wniosku.ze muszę wiadomo zacząć myć te ząbki, a zatem zakupiłam paste i miękka szczoteczkę dla dzieci, delikatnie maziam szczoteczke i myje ząbki dziecku.
Moje pytanie brzmi: Czy używaliście pasty u takiego maluszka? Czy to ma sens jeżeli umyje mu ząbki a później nakarmię przed snem ? Czy pasty chociaż w takiej bardzo minimalnej ilości używa się dwa razy w ciągu dnia? Może to.glupie pytania ale jestem zielona...z góry dziękuję za odp