dziewczyny nie klócie się, szkoda nerwow, wiem że jesteście złe że pozbawiono was zludzeń i wy chciałyscie się pochwalić a tu was "zgaszono" ale przecież tu nikt nie jest niczim wrogiem i chodzi o to zeby mamy które więcej wiedza dzieliły sie wiedza z mamami jeszcze nie doświadczonymi.
Np. jak sie urodzi dzidzia to ktoras z was napisze - kurde wydaje mi się za moje dziecko na potóki, a druga jej odpisze - wiesz co to raczej uczulenie!, i co będziecie tez złe i sie kłócic bo przeciez pozbawi was złudzen że to tylko potówki ale moze pomoże kierujac do lekarza. Przeciez tu mamy się wspierac i pomagać sobie nawzajem. nie wiem o co cała afera. To ma być przyjemny czas oczekiwania a nie skakania sobie do gardeł, dobra spadam, nie chce się wcinać...
Wpadnę w kwietniu podgladnąc jak sie rozdwajacie. Namawiam siostrę żeby sie do was zapisała, mam nadzieje że słusznie..... bo to forum zawsze było mi pomocna dłonią.... a nie areną walk...;-)pa
Np. jak sie urodzi dzidzia to ktoras z was napisze - kurde wydaje mi się za moje dziecko na potóki, a druga jej odpisze - wiesz co to raczej uczulenie!, i co będziecie tez złe i sie kłócic bo przeciez pozbawi was złudzen że to tylko potówki ale moze pomoże kierujac do lekarza. Przeciez tu mamy się wspierac i pomagać sobie nawzajem. nie wiem o co cała afera. To ma być przyjemny czas oczekiwania a nie skakania sobie do gardeł, dobra spadam, nie chce się wcinać...
Wpadnę w kwietniu podgladnąc jak sie rozdwajacie. Namawiam siostrę żeby sie do was zapisała, mam nadzieje że słusznie..... bo to forum zawsze było mi pomocna dłonią.... a nie areną walk...;-)pa