reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze kroczki i przebyte odleglosci

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Buba - a jak to cudo wygląda, bo chyba też wypadałoby się zaopatrzyć;-):confused:.
 
reklama
Zuzia ten fartuch to cos w rodzaju szelek tylko z przodu jest taka wlasnie fartuchowata plaszczyzna z bardzo mocnej tkaniny zeby jak dzidzi badzie sie poruszac wygodnie jej bylo no i zeby sie nie wyplatala ni i w razie upadku mozna podciagnac do gory i nisc sie nie wpija,nie urywa itp...,ma z tylu zapiecie na krzyzak trzymadlo jest przyczepione metalowymi karabinczykami,no i mozna tez przypinac tym dzidzie w knajpie w takich krzeselkach do karmienia.A co ja bede tlumaczyc.zamieszcze foto.:-) zamierzam tego tez uzywac potem do nauki jazdy na snowboardzie,lyzwach,wrotkacs,nartach.a tej zimy bedziemy Franka do sanek przypinac aby podczas spaceru nie wyskoczyl ;-)
 
tez dzis kupilam szelki ale gorsze od twoich!! i materac kupilam do wozka bo w nim tak niewtgodnie krzywo masakra dzis bym juz inny wozek kupila!!:wściekła/y:
 
czarownica no niestety czasem tak jest....:-( Moim chybionym zakupem byla chusta do noszenia malucha a potem nosidelko.Ani jedno ani drugie w naszym przypadku nie zdalo egzaminu....:-( leza i sie kurza.....
Czasem w sklepie cos wyglada rewelka a w praktyce wychodzi co innego...
Wozkow przetestowalam kilka, jak dla mnie i pewnie wiekszosci mam nie ma idealnego.....:-( :-( :-(
 
Buba - to ja mam takie zwykłe szelki, jeszcze po Karolince, przy niej baaardzo nam się przydały:-D, a jak obserwuję wyczyny Kubusia, to pewnie teraz też się przydają;-).
U nas nosidełko też się nie przydało i leży w szafie, a i wózek ma swoje wady, ale idealnego chyba nie ma.
Czarownica - a jakim wózkiem jeździsz:confused: Jeszcze głębokim, czy spacerówką:confused:.
 
zuzia zatem czekajac na pierwsze kroki Kubulka jestes kochana uzbrojona i przeszkolona ;-)
 
dzieki buba ale do warszawy mam spory kawalek z austrii ;-)
ale poszukam tu moze znajde bo widzialam tu ta firme mam nawet pare rzeczy i jestem zadowolona
 
reklama
wiem,wiem kochana ze daleczko masz ale podalam tak dla przyzwoitosci jakbys w Warszawie byla lub chciala by ktos Ci to cudo zakupil ;-) mysle ze w austri nie bedziesz miala problemow z zakupem.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry