reklama
Witaj JKRZYMKA
u nas jest taki problem z brakiem ząbków. Moja Zuzanna w czerwcu skończyła dwa latka i brakuje jej dwóch dolnych dwójeczek.
Oczywiście byliśmy już z tym u pedodonty i zostaliśmy uspokojeni, bo tak się naprawdę zdarza, a jest to najczęściej genetyczne. Pani doktor zajrzała w paszcze mi i mężowi i okazało się że mój m tez nie ma dolnych dwójek.
Nie ma sensu prześwietlać tak małego dziecka rentgenem bo i tak nic się nie da zrobić.... Trzeba czekać. Brakujący ząbek może wyrosnąć już jako stały, ale może go również wcale nie być i dopiero wtedy należy prześwietlić żeby sparwdzić czy jest zalązek zęba.
Moja Zu nadal wygląda jak króliczek kasowniczek Urocza jest z tym i pod jakimś względem wyjątkowa;-)
Mężowi jak wyrastały zęby stałe to tak się ścieśniły, że szczelin nie ma, ale dwójek też nie;-)
Dla uspokojenia oczywiście polecam wizytę u pedodonty.
Pozdrawiam serdecznie!
u nas jest taki problem z brakiem ząbków. Moja Zuzanna w czerwcu skończyła dwa latka i brakuje jej dwóch dolnych dwójeczek.
Oczywiście byliśmy już z tym u pedodonty i zostaliśmy uspokojeni, bo tak się naprawdę zdarza, a jest to najczęściej genetyczne. Pani doktor zajrzała w paszcze mi i mężowi i okazało się że mój m tez nie ma dolnych dwójek.
Nie ma sensu prześwietlać tak małego dziecka rentgenem bo i tak nic się nie da zrobić.... Trzeba czekać. Brakujący ząbek może wyrosnąć już jako stały, ale może go również wcale nie być i dopiero wtedy należy prześwietlić żeby sparwdzić czy jest zalązek zęba.
Moja Zu nadal wygląda jak króliczek kasowniczek Urocza jest z tym i pod jakimś względem wyjątkowa;-)
Mężowi jak wyrastały zęby stałe to tak się ścieśniły, że szczelin nie ma, ale dwójek też nie;-)
Dla uspokojenia oczywiście polecam wizytę u pedodonty.
Pozdrawiam serdecznie!
Dzięki za odzew
chyba jednak poczekam z prześwietlaniem
Anielap a juz myślałam że tylko moj taki inny a zarazem wyjątkowy;-) uspokoiłaś mnie
ja i mąż nie mieliśmy takich kłopotów zębowatych tak jak i 2 naszych dzieci a tu taki psikusik i Kordian beż zębolka
no nic czekamy aż wyrośnie
wycmokaj Zuzie
Pozdrowionka:-)
chyba jednak poczekam z prześwietlaniem
Anielap a juz myślałam że tylko moj taki inny a zarazem wyjątkowy;-) uspokoiłaś mnie
ja i mąż nie mieliśmy takich kłopotów zębowatych tak jak i 2 naszych dzieci a tu taki psikusik i Kordian beż zębolka
no nic czekamy aż wyrośnie
wycmokaj Zuzie
Pozdrowionka:-)
Befatka1982
Entuzjast(k)a
Hej dziewczyny teraz to nie jest problem u Waszych dzieciaczków ale pilnujcie tego przy zębach stałych.Najlepiej zapisywac które ząbki wypadły i zostały zastąpione nowymi.Ja mam zamiar takie zapiski u mojej córeczki prowadzic.Zwłaszcza jak pisałyscie ze to jest genetyczne.
Ja mając 24 lata dowiedziałam sie ze mam mleczne górne trójki.Owszem chodziłam do dentysty co jakis czas i nawet podzieliłam sie z jedną z pan dentystek swoimi podejrzeniami (zaczęły mi sie odsłaniac szyjki zębów.) Ta stweirdziła ze to ona jest stomatologiem i zebym głupot nie gadała skoro sie nie znam.ZZatkało mnie i milczałam jakies 10 lat.Dopiero trafiłam do pewnej doktorki która po otwarciu mi paszczy powiedziała ,,czy pani wie za ma pani mleczne trójki o a tu w dziąsle to sa te stałe tylko zatrzymane,,
Ja mając 24 lata dowiedziałam sie ze mam mleczne górne trójki.Owszem chodziłam do dentysty co jakis czas i nawet podzieliłam sie z jedną z pan dentystek swoimi podejrzeniami (zaczęły mi sie odsłaniac szyjki zębów.) Ta stweirdziła ze to ona jest stomatologiem i zebym głupot nie gadała skoro sie nie znam.ZZatkało mnie i milczałam jakies 10 lat.Dopiero trafiłam do pewnej doktorki która po otwarciu mi paszczy powiedziała ,,czy pani wie za ma pani mleczne trójki o a tu w dziąsle to sa te stałe tylko zatrzymane,,
Befatka uu to trafiłaś na specjalistke żeby nie poznała mleczaków mam nadzieję że stałe juz wyrosły
co do zapisków i kontroli to ja pilnuje dlatego tez zaniepokoiłam sie właśnie z powodu braku ząbka mojego pierworodnego to nawet mam prawie wszystkie mleczaki na pamiątke ;-)
co do zapisków i kontroli to ja pilnuje dlatego tez zaniepokoiłam sie właśnie z powodu braku ząbka mojego pierworodnego to nawet mam prawie wszystkie mleczaki na pamiątke ;-)
na komary, kleszcze i inne świństwa znalazłam Opaska Przeciw Komarom - TakaPaka.pl - Gadżety, śmieszne rzeczy, fajne prezenty na 18 urodziny czy któraś z mam próbowała tego może?
Optyczka24
Aktywna w BB
My na komary i inne insekty używamy preparat z Ziaji AntyBzzz cena ok 11zł dla mnie rewelacja.Można stosować po 12miesiącu życia.:-) Krem przeciwsłoneczny też z Ziaji faktor 30. Można stosowac od pierwszych dni życia.U nas oba te preparaty sie sprawdzają. Pozdrawiam:-)
Sabina-mama Macka
kwiecień 2006
my z kolei na komary stosujemy spray ORINOKO JUNIOR u nas w aptece 18 zlotych pryskamy sie kilka razy dziennie i mamy spokuj mozna go stosowac juz od pierwszego miesiaca a w razie gdy nas juz dziabnie to smarujemy mascia ENTIL
reklama
Na owady sa bardzo dobre opaski na rączke lub nóżkę ( gdzie kto chce ) z mothercare wyglada to troszkę jak obroża przeciwpchelna .. bardzo skuteczne kosztuje 20zł
na słoneczko ja używam bioderma 50 nie jest najtańszy ale byliśmy dwa tyg nad morzem i mały ganiał w samych majtach po plazy i nie był spieczony , wręcz nawet prawe wcale się nie opalił . czyli naprawdę działa , opalone ma tylko dłonie, bo tam nie smarowałam
na słoneczko ja używam bioderma 50 nie jest najtańszy ale byliśmy dwa tyg nad morzem i mały ganiał w samych majtach po plazy i nie był spieczony , wręcz nawet prawe wcale się nie opalił . czyli naprawdę działa , opalone ma tylko dłonie, bo tam nie smarowałam
Podziel się: