reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

petting

Bardzo dobrze napisane. Wiedza w Polsce jest na dobrym poziomie, ale nie zawsze idzie w parze z dojrzałością

Tak, tylko zasadniczo ich niedojrzałość jest naturalna, a niestety u nas jako u dorosłych powoli się zaczyna też zacierać linia może nie tyle co empatii, a jakiejś zwyczajnej wyrozumiałości dla młodszych. Oni będą to robić czy nam to pasuje czy nie. Oni będą o to pytać, nawet jeśli nas to wkurza. Nie żebym wskazywała palcem, bo widzę to też u siebie. Niestety na tym się łapię coraz częściej, to już SKS. Abstrahując, że ich strach to często też nasza cegiełka również - nasza, jako dorosłych ("jak się boisz to nie współżyj", "to szklanka wody zamiast" itd. itp., z tego mogłaby powstać litania). Później jest jak jest, a szkoda. Mogłoby być inaczej, jest jak zwykle. Taka rozterka.

Pewnie, że branie tabletki po w takim przypadku nie jest najlepszym posunięciem, ale i tak jest to bardziej do wybaczenia u nastolatki, niż akcje 20 czy 30-latki zakładającej 8 wątek "czy jestem w ciąży???????" tego samego miesiąca (powieka drga). Owszem, zdrowia szkoda, ale jednak wypisał to jakiś mądry lekarz.
 
reklama
Tak, tylko zasadniczo ich niedojrzałość jest naturalna, a niestety u nas jako u dorosłych powoli się zaczyna też zacierać linia może nie tyle co empatii, a jakiejś zwyczajnej wyrozumiałości dla młodszych. Oni będą to robić czy nam to pasuje czy nie. Oni będą o to pytać, nawet jeśli nas to wkurza. Nie żebym wskazywała palcem, bo widzę to też u siebie. Niestety na tym się łapię coraz częściej, to już SKS. Abstrahując, że ich strach to często też nasza cegiełka również - nasza, jako dorosłych ("jak się boisz to nie współżyj", "to szklanka wody zamiast" itd. itp., z tego mogłaby powstać litania). Później jest jak jest, a szkoda. Mogłoby być inaczej, jest jak zwykle. Taka rozterka.

Pewnie, że branie tabletki po w takim przypadku nie jest najlepszym posunięciem, ale i tak jest to bardziej do wybaczenia u nastolatki, niż akcje 20 czy 30-latki zakładającej 8 wątek "czy jestem w ciąży???????" tego samego miesiąca (powieka drga). Owszem, zdrowia szkoda, ale jednak wypisał to jakiś mądry lekarz.
Ale tabletka dzień po jest już rok dostępna w aptece bez recepty od lekarza.
Jedynie farmaceuta powinien jakiś wywiad zebrać, ale jak to wygląda w praktyce to nie wiem.
 
Ale tabletka dzień po jest już rok dostępna w aptece bez recepty od lekarza.
Jedynie farmaceuta powinien jakiś wywiad zebrać, ale jak to wygląda w praktyce to nie wiem.
Ale tylko w wybranych aptekach. Nie we wszystkich jest taka możliwość. W pozostałych wymagana jest recepta.
 
więc nie ma możliwości na zajście w ciążę przez przeniesienie preejakulatu na palcach? w internecie różne rzeczy piszą na ten temat. a ja dodatkowo po 23 godzinach wzięłam tabletkę
 
Hmm, ale to chyba nie powinno tak działać, ze w jednej aptece bez, a w innej z receptą. Jest to gdzies spisane?
Generalnie apteki w której możesz kupić bez recepty przystąpiły do specjalnego programu. Więc nie wszystkich możesz ją kupić. W pozostałych tylko z receptą. Poza tym farmaceuta zobowiązany jest przeprowadzić wywiad z taką osobą w osobnym pomieszczeniu. Nie wiem czy tak to rzeczywiście się odbywa.
 
reklama
Do góry