Whitedovee95
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2022
- Postów
- 56
Hej dziewczyny
Od ubiegłego roku staramy się o dziecko. Chodziłam ponad pół roku do lekarza, który stwierdził PCOS i brak owulacji
Bralam tak jak zalecił duphaston oraz clostilbegyt. Zmieniłam lekarza, bo czułam że mnie trochę lekceważy, nie odpowiadał na moje pytania
Wszystkie informacje zdobywałam z forum i z internetu. Po wprowadzeniu clostilbegyt nie zalecił żadnego monitoringu cyklu. W listopadzie poszłam do innego lekarza, ten natomiast stwierdził że clo na mnie nie działa i zlecił letrozole. Chodziłam na monitoring, natomiast pęcherzyki w 13/15 dc miały tylko 10mm. Po prawie 6 miesiącach lekarz polecił mi zgłosić się do kliniki leczenia niepłodności. Tak też zrobiłam. Wykonano wywiad jak i badanie USG. Doktor stwierdził, że mając cykle 28-30 nie wierzy w to że nie mam owulacji i że to PCOS. Usg wyszło prawidłowo, nie widać na nim masy pęcherzyków oraz stwierdził że w tym miesiącu była owulacja (pęcherzyk możliwe że miał 20mm). Nie wiem co mam o tym myśleć, komu wierzyć? Po wizycie w klinice wyszłam bardzo zdezerientowana.
Od ubiegłego roku staramy się o dziecko. Chodziłam ponad pół roku do lekarza, który stwierdził PCOS i brak owulacji
Bralam tak jak zalecił duphaston oraz clostilbegyt. Zmieniłam lekarza, bo czułam że mnie trochę lekceważy, nie odpowiadał na moje pytania
Wszystkie informacje zdobywałam z forum i z internetu. Po wprowadzeniu clostilbegyt nie zalecił żadnego monitoringu cyklu. W listopadzie poszłam do innego lekarza, ten natomiast stwierdził że clo na mnie nie działa i zlecił letrozole. Chodziłam na monitoring, natomiast pęcherzyki w 13/15 dc miały tylko 10mm. Po prawie 6 miesiącach lekarz polecił mi zgłosić się do kliniki leczenia niepłodności. Tak też zrobiłam. Wykonano wywiad jak i badanie USG. Doktor stwierdził, że mając cykle 28-30 nie wierzy w to że nie mam owulacji i że to PCOS. Usg wyszło prawidłowo, nie widać na nim masy pęcherzyków oraz stwierdził że w tym miesiącu była owulacja (pęcherzyk możliwe że miał 20mm). Nie wiem co mam o tym myśleć, komu wierzyć? Po wizycie w klinice wyszłam bardzo zdezerientowana.