reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe dwie kreski 2020 🍀

Ja też nie kumam, co doktor miał na myśli... może skonsultuj się z innym? Generalnie z tego, co czytałam, po biochemicznej można się starać od razu, przecież wiele kobiet nawet nie wie, że były w ciąży biochem i wiele zachodzi w następnym cyklu... my mamy prawie identyczną sytuację, ale ja nie badałam progesteronu, jedynie robiłam testy owulacyjne i był peak.
Nigdy jeszcze się z takim lekarzem nie spotkałam... On mowi ze po takim biochemie nie ma możliwości zajścia w ciaze [emoji2368]
 
reklama
To jakiś konował... „

Według American College of Obstetricians and Gynecologists, możliwe jest ponowne owulowanie i zajście w ciążę już po dwóch tygodniach od wczesnej utraty ciąży.”
 
Mówisz o tych ?
Najgorsze testy ever
Screenshot_20201002-125701_Chrome.jpeg
 
Monnkej czy ten lekarz był starej daty? Ja mam złe doświadczenia właśnie ze starszymi ginami... pierwsza moja wizyta dawnooo temu zaczęła się od pytania „czy były figle?”
 
Ja jak robilam bete w lutym to jakieś 8 dni po spóźnionej @ i wyszła 90. To był poniedziałek, a w czwartek zaczelam plamić. W piątek rano wylądowałam na izbie przyjęć z krwawieniem, ciaza biochemiczna ale dla pewności kazali powtorzyc bete, spadła do 7. Oczyszczałam się jakoś do wtorku. Kolejna @ dostalam idealnie w terminie i mialam zielone światło na starania.
Byłam u tego lekarza. Macica ciążowa, endometrium 19mm. Ale jakiś dziwny był.. Albo ja czegoś nie rozumiem? Beta była robiona 02.09, 04.09 spadla, 05.09 przyszło krwawienie typowy okres. A on mi mówi dnia 02.10 że ja się będę oczyszczać?? A tamten okres to co było? [emoji28] Dziewczyny czy ja źle myślę? Przecież zrobiłam prog kilka dni temu i pokazał że jest po owulacji... Dla mnie tamten okres to już było oczyszczanie
 
reklama
Miałam raz lekarza gdzie po 5 miesiącach starań poszłam na konsultacje, zobaczyc co i jak. Lekarz powiedział mi, ze sznase w moim przypadku na ciąże są malutkie.. Miesiac od wizyty zaszłam w ciąże, oczywiscie lekarz zmieniony odrazu i na mega dobrego!
 
Do góry