reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

czarna asia jejku ja już nie pamiętam kiedy miałam kaca
dorotko robimy poddasze, zamiana na mieszkalne, narazie są tam tylko belki, nie ma podłogi bo mamy podwieszony sufit na dole, to samo co do okien i ocieplenia, schodów nie ma nic, tylko belki i dachówki. Na górze będzie sypialnia, pokój młodego i łazienka, na dole salon zostanie salonem, sypialnia stanie się kuchnią i tu też będą schody na góre i ganek.
malena ja mam jakieś zapasy jeszcze bo teraz nto cięzko mi cos sciągnąć i nie sciągam już, ale kaszki je na bebilonie
 
reklama
Pati to też sporo do zrobienia w domku jest, ale efekt końcowy będzie cacy.

Qrcze włączyłam na TVN i jakiś durny film z T.Cruisem leci "Wojna światów" :baffled::errr:

Zmykam papa.
 
Dorotko ale szybki zakup :-)
magda zdrówka dla maluchów
magdziuniu też gdzieś to czytałam


U mnie też cały dzień leje, ale to i dobrze nie musze podlewać ogródka i łąka ruszy. do południa w domu, po npołudniu wybyliśmy na zakupki tym razem z młodym. Mamy buty, wózek i castorame prześliśmy bo musimy wszystko dokładnie rozplanować.
 
Hej Evelajna, dzieki za odpowiedz! Nie moge sie doczekac na nasze spotkanko!
Wyslalam do ciebie prywatna wiadomosc, ale nie wiem czy ja dostalas, bo nie mam jej w 'wyslanych'. Czy mozesz mi podac swojego maila? :-)

Pozdrowionka!
Aska
 
Witam dziewczyny mam pytanko
Aisza dopiero zasneła, strasznie się męczyła, jak nigdy, od 3 dni ma problemy zeby zasnąc, ale dzisiaj to juz przesada. Nic nie chciała ani jesc nic, tylko marudziła i na ręce chciała. Moje pytanie brzmi czy to może byc na ząbki???????!!!!!!!!!
Strasznie mnie wykończyła, za 30 min mój M wraca mam nadzieje że zrobi mi masaż hehehe
 
Inhalator mamy, i robimy inhalacje lekami na astme oskrzelowa, ale przyczyna tej astmy moze byc wlasnie alergia na cos. Dzisiaj zakupy, apteka i portfel pusty...z czego mam ogromnego dola, ale przeciez kupilam pampersy, mleko...same najbardziej potrzebne rzeczy...Na szczescie lekarz troche posciemnial i na recepcie napisal P, bo inaczej kasy by na zakupy nie starczylo...ach dobrze ze jutro jacek przyniesie "2" wyplate:confused2:bo inaczej to nic tylko usiasc i plakac:-(

Dobra koniec smecenia, dzieci dzisiaj dostaly prezenty na DD, jak dobrze ze wczoraj kupilam :rofl2: Mlody oczywiscie pobawil sie 5 sekund i zabawka znudzony, a Zocha cale popoludnie molestowala mnie kiedy zagramy w gre:happy:

Zmykam zjesc kolacje narazie mamusie
działaj jak najszybciej!!!a powiedz jaki masz preparaty do infalacji??? U nas na stałe był Cromohexal a w razie choroby beroduali Mukosolwan
Czarna myślę, że m wynagrodzi to imieninowe opuszczenie:tak:

Wymęczyłam dziś nieco dziecko świeżym powietrzem. Zobaczymy ile nam zajmie usypianie. Dobranocki!
hehe zalezy w jakim stanie wróci:cool2::cool2::cool2::laugh2:
U moich starszych dzieci wymeczenie dawało odwrotny skutek:cool:
czarna asia jejku ja już nie pamiętam kiedy miałam kaca
dorotko robimy poddasze, zamiana na mieszkalne, narazie są tam tylko belki, nie ma podłogi bo mamy podwieszony sufit na dole, to samo co do okien i ocieplenia, schodów nie ma nic, tylko belki i dachówki. Na górze będzie sypialnia, pokój młodego i łazienka, na dole salon zostanie salonem, sypialnia stanie się kuchnią i tu też będą schody na góre i ganek.
malena ja mam jakieś zapasy jeszcze bo teraz nto cięzko mi cos sciągnąć i nie sciągam już, ale kaszki je na bebilonie
to sie bedzie działo:szok::szok::szok:
U mnie też cały dzień leje, ale to i dobrze nie musze podlewać ogródka i łąka ruszy. do południa w domu, po npołudniu wybyliśmy na zakupki tym razem z młodym. Mamy buty, wózek i castorame prześliśmy bo musimy wszystko dokładnie rozplanować.

Jaki wózeczek kupiliście??????????
Aisha a moze jej za gorąco??? Mój tez ma czasem takie dni a potem jak reka odjął;-)Miłego masażyku
A ja dalej słomiana wdowa:rofl2: ide zaraz nalać sobie błekitnego likierku i mykam gapic sie w TV:-p
 
Moli moze to chwilowe zmeczenie a kiedy planujesz wrocic do pracy??

Czarna,sama już nie wiem skąd u mnie taki nastrój,a wracam do pracy we wrześniu....:cool2:


Witam...
ponuro jak cholera
KAca mam strasznego.niedobrze mi.Wojtek przyjechal i wypilismy 0.7......masakra
dzisiaj jak sie uda to jedziemy z mlodym na usg brzucha bo ten jego placz jest nienormalny.on potrafi kilka godzin z rzedu plakac bez zadnej przerwy.az sie zanosi.do tego dzisiaj kaszlec tez zaczal.wiec zobaczymy moze usg cos wyjasni bo jego sie nie da na brzuchu polozyc wogole, jak sie sam przewroci to jest histeria a jak placze to sie dotknac nie da.mozliwe ze to jescze kolki?
dzieki za gratki:)
Czarna i gratki za zebola!!!
Magda zdrowka dla Stasia!!!
a ja sie chyba dzisiaj pochlastam taka wypompowana jestem ze masakra.tym piciem i malym....dobrze ze z W w koncu ok.

Bidulek,mam nadzieję,że USG nic nie wykarze...a może Rafałek ma kolki?podobno mogą utrzymywać się nawet do roku...zdróweczka,a Ty kobito zaszalalaś ghihih Chyba mi wielki kac pomógłby tyż:cool2:

MOLI gdzie Ty bylas jak cie nie bylo :-DPytalysmy tu co chwile o Ciebie Dobrze ze juz jestes :tak:

oj,Dorotko byłam ciągle w tym samym miejscu,ale trochę zakręconym,a teraz wracam na ziemię;-)

A mi się już nic nie chce... własciwie to obijam się dzisiaj.... nic mi się nie chce i mogę sobie pozwolić na trochę lenistwa :-) ząb mnie nie boli, ale tak dziwnie drażni...mam ochotę go cały czas naciskać..ehhh...

widzę,że nie jestem sama z bolącym zębem,którego uwielbiam naciskać:-Dto się nazywa sadomacho czy jakoś tak?:-D:-D

Ja się mentalnie przygotowywuję do Tuśki pójścia w świat. Od dwóch dni pełza całkiem sprawnie, a wczoraj zrobiła podwójnego raczka. Prędkość ją jednak zaskoczyła i chwilowo zaprzestała naukiJ Dzisiaj siedzimy w ogródku – tzn. Tuśka na kocu, a ja pranie za praniem i niech się suszy na słonku. Planów na weekend niby brak, bo Andy pracuje, ale może koleżankę ściągnę, no i odpisałam Mamci, co tu pisała przez pomyłkę, bo okazuje się, że mieszka dwa kroki ode mnie. Może będziemy mieć towarzystwo spacerkowe J


nie no Tuśkowa widzę,że zaczyna szaleć jak Miki,no to nie posiedzimy sobie przed kompem:cool2:a i zazdroszczę Ci nowej znajomej na spacerki;-)ja postanowiłam iść we wtorek z małym na ćwiczenia dla matek z dziećmi,cel--->poznać miłą panią z dzieckiem:-D:-D:-Dbrzmi jak ogłoszenie matrymonialne ghihi

Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:
- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?
- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.
- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?
- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.
- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?
- Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.
- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.
- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?
- Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.
- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.
- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie.
W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: MAMUSIU :-)

kobieto,to mi teraz wbiłaś szpilę w serducho i sie popłakałam...ostatnio nie czuję się Aniołem dla mojego dziecka:-(

Madziu sliczne, juz kiedys to czytalam.
Ja rowniez dziekuje za zyczonka:tak:

Byl lekarz, obaj moje lobuzy maja zapalenie oskrzeli, zocha sam poczatek a mlody juz ponoc niezle zasluzowany i to wszystko od nocy!! Chyba naprawde bede musiala zaciagnac pozyczke i myknac prywatnie do alergologa na badania...Ponoc to nie jest uczulenie "spozywcze" bo wtedy byly by inne tez objawy. No nic zobaczymy co i jak jak pojde.
Milego dnia mamusie

jejkuś,a ktoś u Was ma astmę?tyle,że u takich maluchów to ciężko tak odrazu stwierdzić,co?ani spirometrii ani nic...mój M od 3 roku życia choruje na astmę,ja też alergik,więc z Mikim mamy sie na baczności,a pulmunolog mojego M powiedziała,żeby już teraz Miki był pod opieką alergologa,tylko że nasza pediatra nie chce nam dać skierowania:-(

KUPILISMY JEDNAK TO LOZECZKO i sie strasznie ciesze z zakupu :-)
Dzis Oli jadla obiadek w swoim krzeselku do karmienia Pomalu zaczynamy w nim jesc :-)
QUOTE]

no to idę zaraz na fotkowy:-)ja jestem bardzo zadowolona z turystycznego:tak:

Dorotka nie martw się na zapas. W krzywo założoną pieluchę sika się tak samo:-) Będzie dobrze, a weekend szybko minie.
nie,no kobito wiesz jak mi poprawiłaś humor?:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Ddobre z tym sikaniem;-)

czarna asia jejku ja już nie pamiętam kiedy miałam kaca
QUOTE]

ja też nie pamietam kiedy miałam kaca,a bym się czasem chciała tak ululać,że hej...właśnie,pati,sorki,że na tym wątku,ale pisałaś kiedyś że robiłaś Kamisiowi na swoim mleku kaszkę...powiedz mi czy najpierw rozrabiałaś kaszkę z wodą i potem dodawałaś do mleka?ile tej kaszki dodawałaś wogóle?ja chcę dziś wkońcu spróbować zrobić Mikiemu...

Witam dziewczyny mam pytanko
Aisza dopiero zasneła, strasznie się męczyła, jak nigdy, od 3 dni ma problemy zeby zasnąc, ale dzisiaj to juz przesada. Nic nie chciała ani jesc nic, tylko marudziła i na ręce chciała. Moje pytanie brzmi czy to może byc na ząbki???????!!!!!!!!!
Strasznie mnie wykończyła, za 30 min mój M wraca mam nadzieje że zrobi mi masaż hehehe

Heja Nowa Mamuśko:-)Masz prześliczną córusię,ate kitoszki mnie powalają:tak::tak:co do tego marudzenia,to pewnie zebule,obserwuj ją:tak:

a ja wczoraj poszłam do nowej Biedrony zaszaleć,no i kupiłam pieluchy i pidzamki i bodziaki za 6,99,nawet fajowe,więc jak któraś zainteresowana to idźta do Biedrony;-)potem poszłam do teściów,bo babcia z Kaszub przyjechała,gigantka na maksa,uczyłam ją wczoraj robić sobie zastrzyki z insuliny,kupa smiechu normalnie,myslałam że takie babcie już nie istnieją:-D:-Da Miki właził co chwilę pod stół i łapał gości za stopy i się hihrał,teściu przyjechał kilka dni temu do polski i nie może się nadziwić jakie postępy jego wnusio zrobił:happy:potem przyjechał M po nas,a wieczorem sajgon,Miki zasnął po 22,obudziła się po23,chciał do nas do łóżka,ale się nie dałam...teraz siedzimy sami,M dalej na kursie,czekamy na gości sąsiadów z góry,bo mam im dac klucze,a potem spacerek,może uda mi się nawiedzić fryza...Miłego dzionka dziołchy
 
Witam mamuśki :cool2:
Chyba jednak ząbki ją męczą, dzisiaj rano nie chciała pic mleka to dziwne bo nigdy tak długo nie wytrzymywała bez mleka, tylko chciałam włożyc smoczek do buzi zaczynała płakac. Posmarowałam jej dziąsełka mascią i po 5min wypiła wszystko. Oj jak moje biedactwo się męczy, mam nadzieje ze to to, bo zadnych innych oznak nie widzę:eek:

Również życzę miłego dnia, my wyruszamy na miasto, a pózniej do parku, albo nad jezioro :cool2: Teraz my mamy ładną pogode, a PL marznie hehehe
 
moli Zaczynawał od 60 swojego plus kaszka, potem zwiekszałam do 150 ml, Potem stopniowo wprowadzałam bebilon, a to dlateo ze lakarz mnie alergią nastraszyl, a plamy zeszły jak odstawiliśmy Oilatum w którym kazał go kompać. Wsypywalam kaszke do mleka mojego. A jak robilam mieszane to do wody bebilon do tego moje mleko i na końcu kacha. jeżeli walnie 3 kupy w 1 czy 2 dni to mozesz zmieszać i zanieść razem, ale pamiętaj kupe przechowuje się w lodówce:-)
magda zdrówka dla Stasia, leczony jest mocno więc szybko dojdzie do siebie
Aisah u mnie były ząbkowe noce
 
reklama
Hello mam nadzieję, że jednak słoneczko zaświeci.
Teraz tak jakby się przecierało.

Moli co ty gadasz, że nie jesteś wspaniała dla synka.
Zaraz skopię pupę Tobie :no:
No ... ;-)

Aisah to fajnie tak spędzić czas nad jeziorkiem.
Też mi się wydaję, że to na ząbki - obserwować nie zaszkodzi.
 
Do góry