reklama
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2011
- Postów
- 13
a wojtuś jak się teraz ma??? wszystko wporządku ? napisz jak tam po wylewie zostawił jakieś ślady po sobie?
z góry dziękuje!
z góry dziękuje!
Jesli chodzi o głowkę to Wojtuś ma się bardzo dobrze. Ma obecnie 7 miesięcy ale jego rozwój jest zgodny z wiekiem korygowanym czyli tak na 3 i pół miesiąca. Nie mamy większych problemów, jedynie co, to nie chce podnosić głowy ale jak leży na klacie to fajnie już podnosi i już w sumie dobrze ją kontroluje będąc na rękach. Plecki też już silniejsze. Mamy kilka ćwiczeń jak pomóc ale jednak rady Mam z tego forum są bezcenne, informacje, wymiana mysli, podpowiedzi-też.
MamaWiktorii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2010
- Postów
- 216
Moniczko, super wieści Miejmy nadzieję,że niedługo zacznie się wchłaniać.
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2011
- Postów
- 13
mam jeszcze jedno pytanko! bo pawełek ma już to jelitko wyciągnięte na zewnątrz ponad 2 i pół miesiąca i lekarze powiedzieli siostrze że schowają mu po 60 tygodniach czy jest to możliwe??siostra mówiła że ta rana koło tego strasznie wygląda co ma z tym wszystkim robić???? prosze podpowiedzcie coś.........
MamaWiktorii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2010
- Postów
- 216
perforacja jelita to niestety poważna sprawa. Ale rozumiem,że wszystko się udało i to jelitko o ile zostało skrócone? Bo jeśli sporo to wiem,że wtedy często jest stosowana stomia. Ale widocznie tyle czasu potrzeba aby wszystko się zagoiło.
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2011
- Postów
- 13
witam dziewczyny!!! rozmawiałam przed chwilką z siostrą i powiedziała że stan pawełka jest narazie bez zmian... nic gorzej nic lepiej wylew się nie powiększa ani się nie zmniejsza stoi w miejscu:-( Lekarze powiedzieli że pawełek do końca sierpnia napewno zostanie w szpitalu a tak bardzo chciałabym go zobaczyć :-(... pije mleczko już prawie 2 tygodnie przez smoczek i nie dokarmiają go już kroplówką to chyba dobrze prawda??? waży już 2,400 i ma prawie 3 i pół miesiąca.
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Moniczko, lekarze chcą mieć 100% pewność, ze mały wyjdzie do domu w dobrym stanie. Ja doskonale rozumiem Twoja tesknotę za siostrzeńcem, ale lepiej jeszcze poczek 2 tyg miec pewnośc, ze wszystko bedzie ok. Na pocieszenie powiem Ci, że mojemu Frankowi wylew bardzo długo sie nie wchłaniał. Pytałam lekarza od czego to zależy. Powiedziała, że od odległosci jaka ma zakrzepła krew w komorze do naczyn odprowadzających krew. Przy Franiu leżał chlopec z wylewami III/IV st. Wylewy wchłonęły sie po 2 mies.. I co ciekawe - to na pocieszenie - spotkałam się z tą mamą na synagisie, gdy nasi chłopcy mieli 7 mies (tamten chłopczyk był tylko 2 dni starszy od Frania dla jasności sytuacji), sprężynował na kolanach mamy jak zdrowe dziecko!! Przejmował ciężar ciała na nogi!! A spotykała się z rehab na NFZ u nas czyli 1 x w miesiącu!! Kosmos.
Pozdrowienia dla siostry i maluszka
Dla Ciebie oczywiście też
Pozdrowienia dla siostry i maluszka
Dla Ciebie oczywiście też
sylwetka74
Fanka BB :)
Moniczko doskonale Cię rozumiem, ale w przypadku naszych Maluszków trzeba uzbroić się w cierpliwość. trzymam kciuki za Pawełka i sciskam mocno Waszą rodzinkę
reklama
wiolunia82
Fanka BB :)
moniczko, mój Szymek mial wyłonioną stomię przez dwa m-ce, był po perforacji jelitka. Skóra wokół lufek była jak jedna, żywa rana, pomogło wietrzenie i sudocrem. U nas warunkiem zespolenia była waga 2kg. Kontaktowałam się z taką firmą, która miała takie środki do pielęgnacji stomii, ale kontakt dostałam od lekarzy z Matki Polki. Trzymam kciuki i jeśli macie jakieś pytania, to pisz.
Podziel się: