reklama
czarna551
Fanka BB :)
Paliłam także w ciązy
na początku zaczęlam ograniczaj fajki Zeby rzucić i paliłam superlight
ale jak lekarz powiedział mi w 4 miesiącu że podejrzewa łożystko przodujące
a ja poczytałam że to własnie fajki mają na to wpływ i że jak sie to potwierdzi w 100% to nie będę mogła rodzić sn-fajki w momencie poszły w odstawkę
Nie ma sie co zastanawiać dziewczyny trzeba walczyć z nałogiem dla dobra tych małych istot-zeby dać im to co najlepsze-zdrowie
na początku zaczęlam ograniczaj fajki Zeby rzucić i paliłam superlight
ale jak lekarz powiedział mi w 4 miesiącu że podejrzewa łożystko przodujące
a ja poczytałam że to własnie fajki mają na to wpływ i że jak sie to potwierdzi w 100% to nie będę mogła rodzić sn-fajki w momencie poszły w odstawkę
Nie ma sie co zastanawiać dziewczyny trzeba walczyć z nałogiem dla dobra tych małych istot-zeby dać im to co najlepsze-zdrowie
mama_marysia
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2007
- Postów
- 48
moja siostra na namagnetyzowanie czy jak to tam! ale podziałało naprawdę!
mamoośka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2007
- Postów
- 6 506
Moja siostra też na tym była .Jest bardzo oszczędna i wszyscy myśleli,że rzuci palenie,bo szkoda jej będzie kasy.Niestety wytrzymała dwa dni i dalej pali.Więc nie wierze w żadne magnetyzowanie.Trzeba samemu chcieć.Ja wcześniej kupowałam gumy nikoret ,plasterki niqitin i nic,ale gdy sytuacja mnie zmusiła nie pale 1 czerwca mineło 2 lata jak skończyłam z nałogiem
Pomyśl, że nie jesteś sama. Palisz ty, pali i twoje nienarodzone dziecko. Już w twoim łonie staje się nałogowym palaczem. Wyobrażasz sobie noworodka z fajką w ustach?
Nie wiem ile palisz... Na neurologi uczyli mnie, że nałogowe palaczki w ciąży nie powinny rzucać palenia z dnia na dzień, bo to ogromny szok dla płodu. Powinno się stopniowo ograniczać palenie, aż do całkowitego zaprzestania. Staraj się palić coraz mniej. Kiedy przyjdzie ochota na papierosa sięgnij np. po marchewkę, wyjdź na spacer, do sklepu, zrób coś.
Życzę powodzenia!
Nie wiem ile palisz... Na neurologi uczyli mnie, że nałogowe palaczki w ciąży nie powinny rzucać palenia z dnia na dzień, bo to ogromny szok dla płodu. Powinno się stopniowo ograniczać palenie, aż do całkowitego zaprzestania. Staraj się palić coraz mniej. Kiedy przyjdzie ochota na papierosa sięgnij np. po marchewkę, wyjdź na spacer, do sklepu, zrób coś.
Życzę powodzenia!
Elete
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2008
- Postów
- 465
Dziewczyny w procesie- motywowania do rzucenia..na pewno pomogą jakieś zdjęcia lub film z cyklu- co się dzieje z płodem, gdy...
można truć siebie- ale nikt nie ma prawa truć maleństwa, złaszcza że dziecko nie wybiera matki...może moralizuję, ale mam kilka przykładów, że można:
|moja mama będąc w ciązy- po prostu rzuciła palenie dla mnie i dla mojej siostry- a pali 1,5 paczki dziennie od młodego wieku...(teraz ma astmę)
ja paliłam od 14 roku życia, z kilkoma przerwami..teraz przestałam i wiem że to jest możliwe, dziewczyny trzeba TYLKO chcieć i wtedy nie ma żadnych wymówek, zwłaszcza w takiej sytuacji jak ciąża!! bo tu nie chodzi o was tak naprawdę tylko małą bezbronna istotkę
można truć siebie- ale nikt nie ma prawa truć maleństwa, złaszcza że dziecko nie wybiera matki...może moralizuję, ale mam kilka przykładów, że można:
|moja mama będąc w ciązy- po prostu rzuciła palenie dla mnie i dla mojej siostry- a pali 1,5 paczki dziennie od młodego wieku...(teraz ma astmę)
ja paliłam od 14 roku życia, z kilkoma przerwami..teraz przestałam i wiem że to jest możliwe, dziewczyny trzeba TYLKO chcieć i wtedy nie ma żadnych wymówek, zwłaszcza w takiej sytuacji jak ciąża!! bo tu nie chodzi o was tak naprawdę tylko małą bezbronna istotkę
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 47
- Wyświetleń
- 37 tys
- Odpowiedzi
- 47
- Wyświetleń
- 61 tys
Podziel się: