reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Owinięcie pępowiny wokół szyi maluszka II trymestr

Dołączył(a)
2 Luty 2020
Postów
1 669
Witajcie,
W 20 tc na badaniu połówkowym dowiedziałam się, że synek jest dwukrotnie owinięty pępowiną wokół szyi. Wiem że to wczesny etap i teoretycznie dziecko może sie jeszcze odwinąć, ale chciałabym wiedzieć jak w praktyce to wygląda, czt któraś z Was miała taką sytuację i dziecko się odplątało? W srodę mam wizyte u mojej ginekolog, i im blizej wizyty tym bardziej sie denerwuje... Czy jak pojde to okaze sie ze np dziecko przez to wolniej rośnie. Każdego dnia wsłuchuje sie w ruchy dziecka, martwiąc się czy się tam nie udusilo...? Nie wspominając już że martwie sie ewentualnymi komplikacjami przy porodzie. To dopiero połowa ciąży, a ja teraz już do samego końca będę zestresowana. 😔
 
reklama
Witajcie,
W 20 tc na badaniu połówkowym dowiedziałam się, że synek jest dwukrotnie owinięty pępowiną wokół szyi. Wiem że to wczesny etap i teoretycznie dziecko może sie jeszcze odwinąć, ale chciałabym wiedzieć jak w praktyce to wygląda, czt któraś z Was miała taką sytuację i dziecko się odplątało? W srodę mam wizyte u mojej ginekolog, i im blizej wizyty tym bardziej sie denerwuje... Czy jak pojde to okaze sie ze np dziecko przez to wolniej rośnie. Każdego dnia wsłuchuje sie w ruchy dziecka, martwiąc się czy się tam nie udusilo...? Nie wspominając już że martwie sie ewentualnymi komplikacjami przy porodzie. To dopiero połowa ciąży, a ja teraz już do samego końca będę zestresowana. 😔
A masz już wybraną położną? Warto byc pod stałą kontrolą gdyż warto często robić ktg w celu spr tętna maluszka . Ktg wykrywa też sytuację , w której dziecko ma zaciśniętą pępowone wokół szyi i na ile mu to.zagraza pomysł o tym
 
Jeszcze nie wybralam. Ale ktg to chyba się robi duzo później...?teraz jestem w 22 tc. Polozna robi ktg? W poprzedniej ciazy mialam ktg tylko podczas wizyty u ginekologa
Moja koleżanka miała ktg od 20 tc . Ja jestem w 37 i od 30 tc chodzę na ktg do swojej położnej co tydzień. Znajdz położną w swojej okolicy zadzwoń do niej zapisz się powiedz jak wygląda spr
 
Mój mały był owinięty wokół szyi dwa razy i raz wokół nóżki.. Ja dowiedziałam się dopiero podczas cesarki. Nie mam pojęcia jak długo był tak zawinięty.. Żaden z lekarzy nic mi nie powiedział na wizytach (podejrzewaliśmy z mamą, że mały jest owinięty po jednym z USG w 3d, gdy zapytałam o to lekarza to powiedział, że oni nawet nie mówią, że dziecko jest owinięte, bo mamy się tym stresuja, a niby bardzo dużo dzieci jest) . W szpitalu na usg w dzień porodu młoda lekarka też nic nie powiedziała, że jest owinięty. Dobrze, że dowiedziałaś się o tej informacji. Koniecznie zwracaj na to uwagę i powiedz to nawet przy porodzie. U mnie akcja zaczęła się naturalnie, a maly przez te owiniecia nie schodził mi do kanału rodnego przez tyle godzin męczenia oksytocyna.. O 23 zaczęły się pierwsze regularne skurcze co 5 minut i było rozwarcie na palec a o 14 przed cesarka moje rozwarcie było na 2 palce.. Oksytocyna i zastrzyki rozkurczowe nic nie dały. Lekarz przy cesarce mi powiedział, że nigdy by mi nie zszedł w kanal. Moim zdaniem powinni szybciej to sprawdzić, a nie czekać na nie wiadomo co.. Zwracaj na to uwagę, może się jeszcze odplącze, jest czas, ale dobrze, że o tym wiesz - w moim przypadku ta informacja oszczędziłaby wiele nerwów, stresu i bólu. Myśl pozytywnie- masz szansę kontroli tego.
 
Witajcie,
W 20 tc na badaniu połówkowym dowiedziałam się, że synek jest dwukrotnie owinięty pępowiną wokół szyi. Wiem że to wczesny etap i teoretycznie dziecko może sie jeszcze odwinąć, ale chciałabym wiedzieć jak w praktyce to wygląda, czt któraś z Was miała taką sytuację i dziecko się odplątało? W srodę mam wizyte u mojej ginekolog, i im blizej wizyty tym bardziej sie denerwuje... Czy jak pojde to okaze sie ze np dziecko przez to wolniej rośnie. Każdego dnia wsłuchuje sie w ruchy dziecka, martwiąc się czy się tam nie udusilo...? Nie wspominając już że martwie sie ewentualnymi komplikacjami przy porodzie. To dopiero połowa ciąży, a ja teraz już do samego końca będę zestresowana. 😔
Mialam tak, przy porodzie tez obkrecone dziecko, polozna jeden ruch sciagniecia pepowiny i juz ok. Dla nich to pewnie czeste zjawisko. Lekarz mowil zeby sie.ttm.nie przejmowac
 
Dzieki za uspokajajace słowa. Wolałabym chyba jednak nie wiedziec o tym na tak wczesnym etapie ciąży i do końca o tym myśleć.. Niestety słyszałam i czytałam o przypadkach uduszen dziecka w brzuchu w 26 tc, a czesciej ok 37-39 tc kiedy dziecko mocniej zaciselo sobie tą pępowine 😔 i może sie to wydarzyć 5 min po badaniu ktg które jest prawidlowe, musialabym byc podłączona do ktg 24h/dobe 😉[/QUOTE]
 
reklama
reklama
Do góry