reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Oszukiwanie wodą w czasie nocnych pobudek

martina13

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
26 Wrzesień 2011
Postów
62
Miasto
ok.Krakowa
Witam, Bardzo proszę Panią ekspert o opinię. Synek ma 6 mscy. Karmię go mieszanie (7-cyc, 11-deserek, 14.30-obiadek, 17.20-cyc, 19.30-cyc, 20-210ml mleka modyf+kleik), i niestety pobudki nocne rozkładają się następująco: 23/24, 1.30, 3. Próbowałam przez tydzień oszukiwać synka na dwóch pierwszych pobudkach wodą, początkowo z marudzeniem sie udawało. zeszłej nocy karmiłam normalnie-chyba z racji braku motywacji-po przeczytaniu artykułu że do roku nie wolno oszukiwać wodą tylko trzeba karmić. z drugiej strony podobno żołądek malucha jest już pojemny. proszę doradzić jakie wyjście z sytuacji?
 
reklama
Ja jestem przeciwnikiem oszukiwania nocnego, uważam że tak małe dziecko nie umie manipulować swoim uczuciem głodu, to jest dla niego najsilniejsza jeszcze potrzeba, jeśli jest głodne to to manifestuje. Zatem widocznie maluch jeszcze nie potrafi przespać nocy bez jedzenia i moim zdaniem należy pozwolić dziecku rozwijać się według własnego zegara biologicznego.Zobaczy Pani że w pewnym momencie przestanie się budzić na jedzenie. Ewentualnie jeśli to możliwe przesunęłabym porę ostatniego karmienia na późniejszą, z dłuższym odstępem między karmieniem piersią.
 
Pani Agnieszko, tak samo mówi mój pediatra :) Proszę o wyjaśnienie "ostatnie karmienie" ma Pani na myśli dzienne karmienie o 20? tylko że to taki rytuał po kąpieli. W sumie wygodny dla nas bo synek podczas jedzenia odpływa w sen. Czy w takim razie nakarmić go np. piersią a później wybudzać na butle z kleikiem? Moje obawy odnośnie tego nocnego karmienia wynikały z braku potwierdzenia tezy "że to samo przejdzie".
 
Ostatnio posiłek czyli ostatni przed snem nocnym, wydaje mi się że nie ma sensu podawanie dziecku o 19.30 piersi a potem po pół godziny mleko mm, tu powinna być dłuższa przerwa.Rytuał może być i nawet powinien ale moze bez tego karmienia wcześniejszego. Nie należy wybudzać dziecko specjalnie czy karmić we śnie.Pozdrawiam.
 
Witam,

Ja mam podobny problem,ale niestety z większym dzieckiem. Moja córka skończy za chwilę 19 miesięcy i już próbowałam wszystkiego i nadal budzi mi się na mleko raz w nocy po czym od razu zasypia. Szczerze powiedziawszy jestem już bardzo zmęczona,bo od prawie 2 lat nie przespałam całej nocy.
Ola dostaje kaszkę ok 19,a przed samym snem dopija mlekiem i zasypia,potem budzi się między 2-4 i domaga się mleka. Zdaję sobie sprawę,że to jest przyzwyczajenie,tylko jak ją tego oduczyć?
 
Witam. Mam ważne pytanie, bo dużo czytałam, że dzieci powinny jeść w nocy. Mój synek, Maksymilianek, odkąd skończył miesiąc, nie budzi się do jedzenia. Przed snem wypija butle mleka i zasypia o 21 i śpi do 8 rano, bez żadnej pobudki. Nie wiem czy to dobrze czy źle. Moje obie bratanice budziły się przynajmniej raz w nocy na jedzenia, jedna do tej pory budzi się choć ma już 2 lata. Co mam myśleć? Czy nie mam powodów do jakiegoś niepokoju?
 
reklama
mi kiedys lekarz powiedzial ze dopoki dziecko nie skonczy 4 miesiecy nie powinno miec dluzszej przerwy miedzy jedzeniem jak 3-4 godziny.moj maluszek jak mial z 2 miesiace to budzil sie juz tylko raz na mleko,karmilam go i szedl dalej spac.gdy powiedzialam o tym lekarzowi kazal mi go budzic na mleko czego nie robilam bo przeciez taki babel sam by sie obudzil jak bylby glodny.po co mam budzic dziecko a on by wypil 10ml albo nic i tyle.teraz maly skonczyl 6 miesiecy i przesypia cala noc.do czego chcialam nawiazac,toxicstar wydaje mi sie ze nie powinnas sie martwic ze maluszek spi w nocy.jakby byl glodny to napewno da ci znac:-)mam tez duzo kolezanek co ich dzieci mialy tak samo i zadna z nich ich nie budzila.pozdrawiamy
 
Do góry