Jestem w 37 tygodniu i sama nie wiem czy siedzieć na tyłku i czekać czy to już . Termin mam na 22 . To już drugi raz ale pierwszy porod po godzinach meki skonczyl sie cc . Od paru dni męczą mnie bóle które mijają . Gdyby były one jakieś regularne normalne powiedziałabym ze poprostu rodze . Ale są to bóle co chwile i odczuwam je troszkę jak bóle brzucha. Takie zwyczajnie ... Nie wiem co myśleć cierpię męczę sie potem to mija . Boli mnie na dole brzucha i troche czuje takie zmeczone plecy. Mała jest ruchliwa a brzuch robi sie miekki i twardy na zmiane . Miałyście tak może?
reklama
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 326
Trudno powiedzieć, być może to skurcze przepowiadające ...Jestem w 37 tygodniu i sama nie wiem czy siedzieć na tyłku i czekać czy to już . Termin mam na 22 . To już drugi raz ale pierwszy porod po godzinach meki skonczyl sie cc . Od paru dni męczą mnie bóle które mijają . Gdyby były one jakieś regularne normalne powiedziałabym ze poprostu rodze . Ale są to bóle co chwile i odczuwam je troszkę jak bóle brzucha. Takie zwyczajnie ... Nie wiem co myśleć cierpię męczę sie potem to mija . Boli mnie na dole brzucha i troche czuje takie zmeczone plecy. Mała jest ruchliwa a brzuch robi sie miekki i twardy na zmiane . Miałyście tak może?
Jeśli się niepokoisz może warto podjechać na IP chociażby pod KTG się podłączyć i zobaczyć czy z tętnem małej wszystko ok.
ktg mam w piątek a wszyscy mówią ,że jeżeli pojadę do szpitala to już mnie zostawią aż do porodu... a tego bym nie chciała chociażby ze względu na mojego dwulatka . Myślałam czy to moga być jakies skurcze własnie przepowiadające ale w internecie wszędzie głośno , że są bezbolesne....
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 326
Jadwiga orłowska
Fanka BB :)
Ja miałam bardzo bolesne skurcze od sierpnia do grudnia. W nocy spałam ze stoperem, były co 5, 20 minut. Bardzo się bałam, chodziłam z rozwarciem i córką w kanale rodnym kilka tygidni. Urodziłam w terminie, odeszły wody i nie było wyboru.
Radze być przygotowanym, ale bez przesady. Jak coś boli to prysznic i spacerować, przejdzie albo przyspieszy poród.
Radze być przygotowanym, ale bez przesady. Jak coś boli to prysznic i spacerować, przejdzie albo przyspieszy poród.
Veronika_k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2016
- Postów
- 5 024
Hej! No i widzisz nie trzeba było się tak zamartwiać. Ja mam bóle brzucha jak na okres od paru dni! Czop odchodzi! A termin na 17! Trzymaj się i powodzenia!jednak były to skurcze , że skurcze ... nic innego , dziś po ktg i wizycie wszystko już drożne tylko czekać na poród
Veronika_k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2016
- Postów
- 5 024
Ja miałam bardzo bolesne skurcze od sierpnia do grudnia. W nocy spałam ze stoperem, były co 5, 20 minut. Bardzo się bałam, chodziłam z rozwarciem i córką w kanale rodnym kilka tygidni. Urodziłam w terminie, odeszły wody i nie było wyboru.
Radze być przygotowanym, ale bez przesady. Jak coś boli to prysznic i spacerować, przejdzie albo przyspieszy poród.
Dokładnie! Ja tam zawsze prysznic albo ruch! I zazwyczaj przechodzi!
reklama
Veronika_k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2016
- Postów
- 5 024
Sory dziewczyny,że się wbiłam tu bez pytania!
Podziel się: