beata26
szczęśliwa mamusia :)
sohho, ja też miałam opryszczę wargową w ciąży, po raz pierwszy w życiu własnie w ciąży mi wyskoczyła. Był to II trym więc bezpieczny dla dziecka. Ale pod koniec II pomimo, że zeszła z ust podczas pieszczot jakoś mąż mnie zaraził na dole. Schizowałam tak jak Ty, zwłaszcza, że wiedziałam czym grozi opryszczka dla dziecka. Na szczęście mam super lekarza, który mnie uspokoił i powiedział, że z widocznymi zmianami robia cc, a ja na szczęście miałam robione ze względu na położenie pośladkowe. Po ciąży opryszczka wyskakiwała mi na dole chyba z 8 razy jeszcze, bardzo się męczyłam. Nie życzę nikomu tego syfa. Ale Ty się nie martw, na pewno wszystko będzie dobrze, idź do lekarza i powiedz mu o swoich obawach.