Jako facet mogę sie wypowiedziec?
Nosimy z zona w innym iż to serialowe modelu, dokladnie Sunny Zaffiro. JUż sam fakt, że możemy oboje bez przeszkód nosić jest na plus, bo wyregulować długość, wysokość nosidełka nie jest jakimś problemem a jednak między mną a żoną jest spora różnica wzrostu i ogólnie rozmiaru.. Po drugie to przekonaliśmy się o tym, że jest sporo takich sytuacji gdy wózek nie daje rady, wtedy do akcji wkracza nosidełko i wiele razy pomogło nam w sprawnym przemieszczaniu, z 3 pietra po schodach bez windy, na plaży, z domu do auta i z powrotem, na szybkie zakupy.. Sporo takich sytuacji jest gdy nosidełko nam pomogło..
Reasumując - to nosidełko z Womar jest w naszej opinii - praktyczne, wygodne (dla nas i dla corci), łatwe w użyciu, tanie i nieźle się prezentuje
Zanim kupilismy to nosidełko sprawdziliśmy kilka innych, gdzieś przeczytaliśmy, że ważne jest by miało szeroki panel między nóżkami i to wydało nam się spośród innych najbardziej zbliżone do tzw. ergonomicznych nosidełek, z szerokim siedziskiem. Warto przyjrzeć się zdjęciom, choćby tym z serialu.
Polecam w każdym bądź razie, myślę, że się nie zawiedziesz