reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Opiekunka

No i przyszedł czas, gdy żona musi wrócić do pracy, niestety, i od przyszłego tygodnia przychodzi do nas, a właściwie do 9-miesięcznego Jaśka, niania - młoda dziewczyna, doświadczenia trochę ma, spodobała nam się - ale nigdy nie wiadomo, zwłaszcza że wokół krąży mnóstwo przerażających opowieści, część z nich to na pewno tzw. miejskie legendy. Przez tydzień babcia będzię Ją wdrażać i zaprzyjaźniać z małym - albo szkraba z Nią.
Słuchajcie, bo doświadc zenia nie mam - na co zwrócić owagę, czego dopilnowa, jak się zabezpieczyć przed nie wiem nawet czym ?
W koncu powierzmy Jej naszego Syna
 
reklama
Ja moge sie wypowiedziec tak od strony niani. Zajmowałam sie kiedys chlopczykiem. Jego rodzice nianie (czyli mnie)znalezli poprzez ogloszenie w prasie. Bylam wtedy tyle co po szkole, moje doswiadczenie zawodowe to wtedy byly praktyki ze szkoly. Jednak sposrod ilus tam kandydatek to mnie wybrali.
Ja odrazu zostawalam sama z chlopczykiem w domu. Jednak na poczatku bardzo czesto mialam niezapowiedziane wizyty a to wujka a to cioci a to babci.

Zawsze tez bylam pod telefonem, rodzice zawsze wiedzieli gdzie jestem. Napewno tez obserwowali mnie sąsiedzi.

Chlopczykiem opiekowalam sie dwa lata, bardzo się zżyłam z nim, z jego rodzicami. Bardzo miło wspominam te prace. Pomimo że chlopczyk był bardzo absrobujący.

Jednak ja przestrzegałam tych zasad co wyznaczyli mi rodzice chlopczyka. Również rodzice chlopczyka byli bardzo w porządku, mialam sie opiekowac chlopczykiem, czasami tylko mialam cos ugotowac. i sie tego trzymali. Ja tez byłam w porzadku do tej rodziny. Staralam sie ciekawie organizowac chlopczykowi czas, uczyc go nowych rzeczy.
Moze i brzmi to idealnie. Ale gdyby tak nie bylo to rodzice by zapewne zmienili opiekunke.

Zycze aby wybor opiekunki okazal sie trafnym wyborem.
 
Ostatnia edycja:
Do góry