reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad Dzieckiem u siebie w domu

tosia1

zakochana mama
Dołączył(a)
16 Marzec 2010
Postów
1 155
Witam, jestem mamą 1,5 rocznej Dziewczynki. Właśnie skończyłam pobierać zasiłek dla bezrobotnych (umowe o prace miałam do dnia porodu) i pomyślałam sobie, ze mogłabym zająć sie jeszcze jednym dzieckiem z pożytkiem dla mnie, mojej córy i potencjalnego Maluszka oraz Jego rodziców. Bo jak fajnie by Dzieci sie razem wychowywały :-) Ale wracając do tematu. Bardzo proszę o poradę. Czy są jakies preferencyjne warunki dla założenia działalności gospodarczej polegającej na opiece nad dzieckiem u siebie w domu? Jak to jest ze składkami i podatkami? i czy w ogóle taka działalność jest możliwa? Nie mam wykształcenia pedagogicznego. Proszę o pomoc i odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie
 
reklama
Witam, jestem mamą 1,5 rocznej Dziewczynki. Właśnie skończyłam pobierać zasiłek dla bezrobotnych (umowe o prace miałam do dnia porodu) i pomyślałam sobie, ze mogłabym zająć sie jeszcze jednym dzieckiem z pożytkiem dla mnie, mojej córy i potencjalnego Maluszka oraz Jego rodziców. Bo jak fajnie by Dzieci sie razem wychowywały :-) Ale wracając do tematu. Bardzo proszę o poradę. Czy są jakies preferencyjne warunki dla założenia działalności gospodarczej polegającej na opiece nad dzieckiem u siebie w domu? Jak to jest ze składkami i podatkami? i czy w ogóle taka działalność jest możliwa? Nie mam wykształcenia pedagogicznego. Proszę o pomoc i odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie

prosze poszperać na forum. Bardzo dokładnie opisywany był temat umowy aktywizacyjnej dla niani
 
Do góry