reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad dzieckiem czyli o kolce, laktacji, karmieniu, śnie itp

reklama
Najważniejsze, żeby się nic nie działo, żeby nie ropiało, nie paprało się. A czy będzie odpadał 5 dni czy 15 to chyba bez znaczenia:confused:. HAni odpadł po 3 tygodniach dopiero, ale wszystko było w jak najlepszym porządku.
 
U nas tak jak pisałam odpadł po 5 dniach, ładnie się wysuszył w inkubatorku :tak:
Potem tylko jeszcze 3 dni przemywałam to, co po nim zostało.
 
A Hania od dziś rozstaje się z butelka:tak:. Tzn. herbatkę od dawna pije w bidonie albo w niekapku, ale mleko rano i wieczorem zawsze była butla. Hani chrzesna piła mleko z butli aż do 8 lat:szok:, więc wole nie ryzykować hehe:-D:-D:-D:-D. Zresztą Hania nie jest bardzo do butelki przywiązana, nie zasypia z nią, więc mam nadzieje, ze nie bedzie problemu:tak:.
 
reklama
A Hania od dziś rozstaje się z butelka:tak:. Tzn. herbatkę od dawna pije w bidonie albo w niekapku, ale mleko rano i wieczorem zawsze była butla. Hani chrzesna piła mleko z butli aż do 8 lat:szok:, więc wole nie ryzykować hehe:-D:-D:-D:-D. Zresztą Hania nie jest bardzo do butelki przywiązana, nie zasypia z nią, więc mam nadzieje, ze nie bedzie problemu:tak:.
WOW:szok::-). Ja to na razie takiej odstawki nie przewiduję, bo Antek do szaleństwa zakochany w swojej butli pełnej mleczka:-D.
Żywa, a w czym dajesz Hani teraz mleko? Czy ona już nie pije?
 
Do góry