reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad dzieckiem czyli o kolce, laktacji, karmieniu, śnie itp

Dzięki dziewczyny za wasze opinie odnośnie ilości jedzenia. Też daje młodemu kiedy jest głodny.:tak:

A słyszałyście dziewczynki o nowym schemacie żywienia? Od 6 m-ca pojawiła się ryba 2x w tygodniu... Jest w nowych gazetach o dzieciach...

Ja dałam raz rybkę i były kiepsko. Pediatra powiedziała, że to zawcześnie i tak po 10 miesiącu mam eksperymentować z rybką. :nerd:
 
reklama
Acha .... a co do kaszki, to jak ważne jest podawanie jej codziennie, bo wiele z was pisze, że dziecko codziennie kaszkę dostaje. Jeremi ją je zamienie z jakimiś musami owocowymi.
 
Mariolu Podobno dziecko powinno dostawać kaszkę raz dziennie, ale nigdzie nie spotkałam się z tym by było napisane czy musi dostawać ją codziennie. Ja daję Witkowi na nocne spanie, bo śpi po niej do rana. Czasem tylko dam mu trochę kaszki z owocami na podwieczorek.

Ja ostatnio dawałam synkowi spróbować: sosik z lecza :szok::-), farsz z pierogów ruskich, ciasto biszkoptowe, piętkę od chlebka. Żadnych efektów ubocznych :no::-D
 
u nas Filip próbuje wszystkiego co my jemy (ostatnio dostał nawet na jezyk podpiwku, ale się wykrzywił:-D).
tą rybką od 9 m-ca tez zakupiłam, ale jeszcze nie dałam,aczkolwiem mam zamiar
pijemy napój z truskawek Hipp - nic sie nie dzieje
dziś dostał z obiadkiem paprykę - na razie bez skutków ubocznych.

a normalnie je tak:
o 4-4:30 rano - 90 ml mleka z kleikiem kukurydzianym
9 - 150 ml mleka
12:3-13 - 150 ml mleka
16 - obiadek (duży słoiczek, 190gram)
17:30 - owoce ze słoiczka
19 - 150 ml mleka
21:30 - 210 ml kaszki ryżowej na mleku

w międzyczasie podjada ciasteczko, skórki od chleba, popija soczek lub herbatkę
ale generalnie ma stałe pory jedzenia i o tych porach domaga sie jedzonka.
jogurtów i tych kaszek ze słoiczków jeszcze nie dawałam.
mam zamiar zakupic kaszkę glutenową i dawac raz dziennie.
 
ja mam taka ksiazke z" Nutricia" i tam pisze ze kaszke dziennie minimum raz podawac,zaleznie od potrzeb dziecka bo zawiera wazne mikroelementy,witaminy i kalorie dla rozwoju dziecka,tak wiec rano jemy kaszke lyzeczka a wieczorem pijemy z mleczkiem kleik kukurydziany ze wzgledy na tendencje do zaparc:tak:
 
dzięki Maju ......... to muszę się poprawić .... może na noc będę mu dawać .... bo za dnia jak próbowałam to już nie chciał jeść np. obiadku
 
Karlam Raz dziennie na pewno powinno dziecko dostawać tą kaszkę, a co do większej ilości razów się nie wypowiadam bo nie wiem :no: Ale pewnie tak jest jak Maja pisze, że to zależne jest od potrzeb dziecka :tak:

Mariolu
Może właśnie powinnaś zacząć dawać Jeremiemu kaszkę na noc, to więcej ci pośpi. Spróbuj, zobaczysz jak będzie :tak:
 
jutro przetestuję z tą kaszką :tak:w zasadzie dopiero dziś kupiłam smoczek do kaszek, bo wcześniej nawet nie dawałam mu do picia tylką łyżeczką
 
reklama
Tylko musisz jeszcze przetestować gęstość takiej kaszki.
Ja na początku na 7 miarek mleka dawałam 4 łyżeczki kaszki, ale to okazało się zbyt rzadkie i Witek i tak budził się z głodu, to doszłam w końcu do 6 łyżeczek i to mu pasi :tak: Z reguły przesypia nockę, ewentualnie obudzi się na łyka wody :happy:
 
Do góry