reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

OPIEKA NAD DZIDZIA

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
a moja to robi chyba z 10 kupek dziennie codziennie i ciagle pryka. jesli chodzi o kapiel to na razie sie przyparuje, mala kapie moj maz i moja mam, ja pomagam.jak przewijalam mala,zaczela sie tak jalby krztusic,podnioslam ja i zaczela kichac a z noska wylatywala jej biala wydzielina, jakby mleko.do tego strasznie zaczelo sie po tym slinic, nie chciala cycusia. ide podjac ponowna probe nakarmienia.ale sie przy tym stracha najadlam jak sie tak krztusila,ohydnie to "wygladalo".
 
reklama
Olikwa też ma cały czas czkawki - ja czytałam, że to od zaburzeń pracy przepony, u mnie by to się sprawdzało, bo moja tak łapczywie je, że co chwilkę się krztusi i dławi, potem oczywiście czkawka, ale podanie cyca pomaga. Co do kąpieli to ja radzę sobie sama, tylko mąż mi przynosi wanienkę z woda - bo mi nie wolno jeszcze aż tak dźwigać po cc. Oliwka miała problem brzuszkowy (pisałam na wątku Zdrowie naszych dzieci) ale okazało się, że źle się jej odbijało, teraz czekamy długo (nawet 3 - 4 beknięcia) i jest ok.
 
A mojej odbija się sporadycznie. Mogę czekać i czekać i się nie doczekać. Mam nadzieję, że nie będzie z tego powodu problemów z brzuszkiem
 
mojej tez sie nie odbija, zdarzylo sie tylko kilka razy.trzymam ja i czekam a tu nic, w koncu mnie rece bola i ja odkladam do lozeczka.czasem boli ja brzuszek ale pije herbatke koperkowo-rumiankowa i chyba troszke pomaga.zreszta zawsze przy cycu usypia i moze dlatego nie chce sie jej odbijac. ale kuzynka mowila ze tak moze byc bo w koncu dzidzie nie jedza az takich ilosci.poza tym od wczoraj cos mala ma sucha skore,szczegolnie na brzuszku, stopki i nawet troszke okolice intymne,smaruje oliwka ale nie pomaga.wyglada to paskudnie.co moze ja tak wysuszac?moze cos czego uzywamy do kapieli?
MAGDALEONA-a bylas ze swoja juz na spacerku?
 
Tak byłam 2 razy na spacerku, niestety wczoraj i dziś pogoda na to nie pozwala... mam nadzieję że na święta już będzie ładnie i pujdziemy z Oliwką z koszyczkiem ;D
Co do suchości skóry to moja też tak miała zwłaszcza stópki w zagięciu i rączki - smarowałam oprócz oliwką bardzo grubo kremem pielęgnacyjnym nivea i teraz już jest ok.
A co do odbijania to mojej też się na początku nie odbijało i bardzo ją bolał brzuszek, Oliwka też zasypia przy cycu i myślałam że dziecku może się nie odbić - źle robiłam i mała się męczyła. Teraz mam na odbicie sposób. Sadzam małą na nodze - czasem okrakiem i poklepuje plecki a drugą ręką trzymam główkę, do tego od czasu do czasu przechylam bardziej do przodu. jak nie mam siły trzymać to siadam wygodnie tak żeby się oprzeć i kładę mała na klatce piersiowej - tak żeby była prawie pionowo lekko tylko pochylona do przodu - małą sobie śpi a ja masuję plecki i bardzo często tak jej się odbija przez sen.
 
a dlugo utrzymywala sie ta sucha skora? tez smaruje kremem pielegnacyjnym nivea i mam nadzieje ze przejdzie. a na bole brzuszka pije ta herbatke koperkowa,malej na szczescie nie bola az tak bardzo ale twn brak odbijania mnie dobija,zwlaszcza w nocy.w dzien moge ja potrzymac ale w nocy to czasem mi sie przymknie oko jak ja karmie:)
 
CZesc dziewczyny.
Tak sobie czytam co piszecie i napisze wam jak sobie radzilam z Maksiem.
CO do kolek to jako takich nie mial raz moze mu sie zdazylo, to pil herbatke koperkowa i pomagal masazyk brzuszka. Maks byl karmiony piersia tylko miesiac wiec sam pil herbatke ale wy mozecie tez same ja pic bo dzieciaczki wasze ja dostaja z cycucha :))))
Potowki hmmm zdazaly sie tylko latem przy upalach naszczescie. My mlodego od poczatku nie pzregzewalismy zawsze w domu mamy chlodniej, chodzimy w krotkich rekawkach itd. Ile sie tlumaczylam tesciom i jakie wojny toczylam jezdzac do nich ze malemu za goraco ze nie da sie spac w nocy ze on nauczony chodzic na bosaka i z krotkim rekawem, ah szkoda gadac :)))
Przypomnialam sobie jeszcze jedno, mi mowili ze u dziecka sie sprawdza czy jest zmarzniete nie po raczkach i nozkach tylko czy kark ma zimny no i u nas to sie sprawdzalo.
A co do suchej skory oj znam ten bol i ile kosmetykow bylo wyprobowanych :))) Podam wam tylko to co nam pomagalo. To ja bardzo sobie chwale mleczko "nivei" do tej pory Maksia nia smarujemy. Jak byl maly zdazalo sie go nawet kapac w krochmalu tak nam lekarka polecila i tez pomagalo. Rewelacyjna sprawwa to kosmetyki o nazwie "Oilatum" chyba, niebieskie pojemniki dostepne w aptece, my tylko uzywalismy emulsji do kapieli nie trzeba nawet wtedy uzywac mydla tylko moczyc dziecko w tej wodzie. Z tej firmy dostepne sa tez mydelko krem tylko sa drozsze niz normalne kosmetyki. Ale nam pomoglo.
Ale sie napisalam :) mam nadzieje ze wam cos pomoglam ale pamietajcie ze kazda dzidzia jest inna i co innego jej pomaga :)))) A to zabrzmialo powaznie:))))
 
oilatum - dobre kosmetyki - tez uzywalismy :) i na zmiane jeszcze kora debu lub siemie lniane dodane do kapieli
 
reklama
Moja Oliwka jest dziś baaardzo niespokojna. Co 1,5 h chce jeść, budzi się i popłakuje co jakiś czas. Wiem, że co 3-4 tygodnie występuje coś takiego jak fazy przyspieszonego wzrostu i dziecku jest potrzebne więcej jedzonka - moze to to? A może tak reaguje na jutrzejszą pełnię... ???
Na czym śpią wasze dzici? - chodzi mi o poduszkę. Ja kupiłam specjalą poduszkę - klin, ale nie jest zbyt miękka i Oliwce chyba nie przypadła do gustu bo jak tylko ją odkładam do łóżeczka po chwili sie budzi, a na łóżku na miękkiej podusi śpi jak zabita. Czy macie poduszki, czy może kładziecie dziecko na płasko - ale wtedy obawiałabym się zadławień jak się dziecku ulewa... hmmm.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry