reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

On tak mało mówi....

Syneczki nie da się ukryć, że Twój synek rzeczywiście mówi bardzo mało, ale jeśli jest pod okiem dobrego pediatry i w dodatku tylu logopedów uważa, że nie ma powodów do niepokoju, to najwyraźniej ich nie ma. Jest wiele zaburzeń rozwojowych, przy których występują problemy z mową (np. m.in. afazja czy zespół Aspergera), a nie występuje opóźnienie w rozwoju, ba, może im wręcz towarzyszyć wysoka inteligencja, ale pewnie wtedy zauważyłabyś Ty, albo lekarz, że synek trochę dziwnie się zachowuje.
 
reklama
margot masz racje ktoś by coś zauważył. Gdyby nie to ze Olik ma tyle rówieśników wokół siebie którzy śmigają jezyczkiem od daiwn dawna a ja patrze jak to moje dziecię sie męczy i denerwuje z niemocy...nie męczyłą bym tu tego tematu:dry: Mamy też sąsiada jest równo rok starszy czyli 4 latka ma i na takim samym etapie rozwoju mowy dokłądnie na takim samym. Też logopedzi i pediatrzy pozaliczani i każdy mówi to samo "wszystko wporządku" nie wiem jak to moje dziecko a ja z nim psychicznie zniesiemy te jego "braki mowy"
A pochwalić się chciałam że wczoraj zawołał siiiii. Do tej pory gdy chciał siku tuptał w miejscu wołał mama mama i pokazywał na dydusia. A wczoraj normalnie usłyszałam mama siiii mama siiii wieżcie mi dziewczyny popłakałam sie ze szczęści :-D:tak:
 
syneczki mój synek do 2,5 roku nawijał tylko po swojemu. Na bilansie 2-latka poprosiłam o skierowanie do logopedy. Dostałam również do psychologa dziecięcego, który po sesji z przeróżnymi ćwiczeniami stwierdził, że moje dziecko super sie rozwija tylko...nie mówi:-pLogopeda kazał masować policzki (tylko jak to zrobić u bardzo aktywnego dwulatka:baffled:).
Jak w końcu olałam sprawę Mateusz sie rozgadał. I ten czas niemówienia nadrobił tak szybko, że jeszcze nie ma 3 lat a mówi zdaniami, zna wszystkie literki i cyferki.
Nie pisze tego, żeby Cię zdołować tylko żebyś uwierzyła, że kiedyś sie rozgada. Tym bardziej że lekarze mówią że dobrze sie rozwija. Ja pamietam, że mnie starsznie irytowało jak wszystkie dzieci naokoło juz mówiły a Mateusz widząć koparkę wołał buga buga:rofl2: i jak ktoś mi mówił "szybko sie nauczy", "jeszcze Cię zagada" to jeszcze bardziej mnie to wkurzało bo ciagle się zastanawiałam, kiedy to nastapi.

Mogę Ci życzyć tylko tego żeby trochę odpuścić i nabrać dystansu do całej tej sytuacji, bo niestety ciągłe zamartwianie sie nic nie da. Sama to przeszłam więc trochę to rozumiem, chociaż każda matka przeżywa to na swój sposób i na swój sposób musisz sobie z tym poradzić.
Trzymam kciuki za Twojego synka:tak:
 
Dziewczyny!!!!!!!!! serce mi rośnie niby takie nic a jednak :-) Nagle moje dziecko zawołało "mama ammm" :-D a po niespełna 15 minutach się uderzył i słysze "ała" ja się pytam co zrobiłęś a on "bam" :-D nigdy wcześniej tego nie mówił :-D wiem że to poziom roczniaka młodszy właśnie jest na tym etapie ale dla niego to oooogromny krok i sukces. :-D Może nareszcie sie coś ruszyło...
 
witam.Mój synek mówi tylko "mam"na mnie, czasem mu się uda powiedzieć całe "mama",ale rzadko :no: Wszystko rozumie co się do niego mówi,ale uparcie nie chce zacząć mówić,znam dzieci w jego wieku i młodsze,które nawijają i nawet wierszyki mówią,a on nic,ale nie martwię się zbytnio,bo wiem,że już niedługo:rofl2:
 
u nas z mówieniem nigdy nie było problemu,Przemo w wieku 1,5 roku mówił krótkimi zdaniami,a obecnie papla i papla całymi dniami.
Ale mamy znajomych którzy mają syna starszego o 1,5 roku i też nie mówił prawie nic do momentu zapisania do przedszkola, przez 3 miesiące nadrobił tak że szok jak go usłyszałam niedawno
 
Witam
ja mam ten sam problem,mój syn w maju skończy 3 latka i równiez ma ubogi zasób słów.Mówi tylko kilka wyrazów no i oczywiście po swojemu.Zaznacze tylko ,że słuch ma dobry,dobrze się rozwija ,lekarka na razie nie mówi,żeby nie panikować.Tym bardziej ,że my z nim komunikujemy się,my mówimy,a on wykonuje nasze polecenia.Śmiechu jest duzo,jak stara nam sie się coś po swojemu wytłumaczyć.
Pozdrawiam:rofl2:
 
Hej
Mój synalek też długggoooo nic nie mówił.
Ale u nas okazało się,że ma płyn w uszach po niemowlęcym zapaleniu ucha.
A i teraz się uczy.Mówi dużo,uczy się nowych słów dopiero teraz.Właśnie dziś przed snem nauczył się słowa "Sie ma" (Owsiak był by szczęśliwy) :rofl2:
Codziennie uczy się i w końcu zrozumiał,że jak nie umie danego słowa (mąż go próbował nauczyc słowa "Siemanizator" )to po prostu powiedział,że za trudne :-D
Z każdym dniem celebruje nowe słowo u niego,on zresztą też cieszy się jak coś uda mu się powiedziec ;-):tak::-)
Wiem bo przez 3 lata byłam na wątku wrześniowym gdzie wszystkie dzieciaczki już mówiły,pełnymi zdaniami a mój dukał coś po swojemu :-(
Było mi ciężko i smutno.Ale to porówywanie dzieci nie jest dobre.Nauczy się w swoim czasie.
Mam kuzyna co zaczął mówic jak miał 4 latka :tak:
Jeśli Twoje dziecko jest żywym dzieckiem (chodzi mi o to,ze nie przebywa sam,szuka kontaktów) i nie wykryto u niego autyzmu to zacznie mowic.
Jak to moja koleżanka mowi"a czy widziałas zdrowego 30-sto latka który nie mówi? Nie? tak więc się nauczy ":-D:-D:-D
ale dla świetego spokoju sprawdz jego uszy.Wystarczy troszkę woskowiny by miał zaburzony słuch.Sprawdz też migdałki i nosek.
A jeśli to jest wszystko w porządku to tylko czekac.
Uwierz mi ja czasem juz nie mam odpowiedzi na kolejne pytanie z serii "A dlaczego","a czemu" chodź wiem jak tęsknisz za tym!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziś przyjechałam do domu po weekendzie spędzonym na uczelni a synek biegnie do mnie pokazuje brudne rączki od plasteliny i z zachwutem woła mama myj myj . On nigdy jeszcze nie powiedział myj myj :-D Myślicie ze coś się ruszyło? w ciagu tygodnia opanował 4 wyrazy. Co prawda kazde składa sie z jednej czy dwóch sylab ale patrząc na to ze wcześniej nawet to mu przez gardło nie przechodziło...
 
Do góry