- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2017
- Postów
- 8
Okresu brak, test negatywny.. Tak jak pisalam w poprzednim poście okres mi sie spóźnia i nie zanosi sie naa to żeby w ogóle sie pojawił.. Zrobiłam test i wyszedł negatywny, możliwe że mógłby "kłamać"?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kiedy miałaś @? Ile trwał cykl?Okresu brak, test negatywny.. Tak jak pisalam w poprzednim poście okres mi sie spóźnia i nie zanosi sie naa to żeby w ogóle sie pojawił.. Zrobiłam test i wyszedł negatywny, możliwe że mógłby "kłamać"?
Mam tak samo. I to nie jeden test a kilka. Okres zawsze regularny a tu taki zonk. 8 dni spoznienia.... Strasznie to frustrujace kiedy się człowiek stara o dziecko.Okresu brak, test negatywny.. Tak jak pisalam w poprzednim poście okres mi sie spóźnia i nie zanosi sie naa to żeby w ogóle sie pojawił.. Zrobiłam test i wyszedł negatywny, możliwe że mógłby "kłamać"?
Ja też co miesiąc robię kilka testów, nie jesteś sama kochana autorka tego wątku raczej nie stara się o dziecko, czytałam inne jej wątki.Mam tak samo. I to nie jeden test a kilka. Okres zawsze regularny a tu taki zonk. 8 dni spoznienia.... Strasznie to frustrujace kiedy się człowiek stara o dziecko.
Przestaniesz panicznie myśleć, że jesteś w ciąży to okres się pojawi. Rzuć na luz, tylko spokój może Ci pomóc.Okresu brak, test negatywny.. Tak jak pisalam w poprzednim poście okres mi sie spóźnia i nie zanosi sie naa to żeby w ogóle sie pojawił.. Zrobiłam test i wyszedł negatywny, możliwe że mógłby "kłamać"?
Nie nazwalabym tego panicznym myśleniem. Po prostu jestem raczej zawiedziona że to nie ciaza i zastanawiam się co może być tego przyczyną. Żadne typowe powody opóźnienia okresu u mnie nie występowały, ani stres ani dieta itp. Może cos się zadziałało z hormonami. Z drugiej strony przypadki niektórych dziewczyn dają nadzieję. Też sobie w myślach mówię wrzuć na luz, ale kiedy to dotyka kogoś osobiście to nie tak łatwo być spokojnym. Łatwo się mówi....Ja też co miesiąc robię kilka testów, nie jesteś sama kochana autorka tego wątku raczej nie stara się o dziecko, czytałam inne jej wątki.
Przestaniesz panicznie myśleć, że jesteś w ciąży to okres się pojawi. Rzuć na luz, tylko spokój może Ci pomóc.
Te paniczne myślenie dotyczyło autorki wątku. A robiłaś jakieś badania? Bierzesz folik? A odnośnie myślenia, hmm przy pierwszym dziecku bardzo długo się staraliśmy z mężem, nic i nic. Zbliżał się termin naszego ślubu, miałam zajęcie no i miesiąc przed ślubem dowiedziałam się o ciąży. Tobie też się uda zobaczyszNie nazwalabym tego panicznym myśleniem. Po prostu jestem raczej zawiedziona że to nie ciaza i zastanawiam się co może być tego przyczyną. Żadne typowe powody opóźnienia okresu u mnie nie występowały, ani stres ani dieta itp. Może cos się zadziałało z hormonami. Z drugiej strony przypadki niektórych dziewczyn dają nadzieję. Też sobie w myślach mówię wrzuć na luz, ale kiedy to dotyka kogoś osobiście to nie tak łatwo być spokojnym. Łatwo się mówi....
Masz prawo...pewnie, że tak. Okres Ci się spóźnia przez stres. No i radziła bym iść do ginekologa, na ogólne badania.Nie myślę panicznie tylko dziwi mnie to bo nigdy okres mi sie nie spóźniał ani nie miałam takich "objawów" jak w poprzednim moim wątku. I sie zastanawiam. A chyba forum jest po to zeby pytać...