reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Odżywianie w ciąży

O to super same dobre rzeczy Ci smakują źródło żelaza, białka i jaglanka można się nasycić to nie ma co narzekać :-) ja szpinak tak jem troszkę na siłę nie smakuje mi ale przez gardło przechodzi to zazdroszczę bo to świetne źródło żelaza :-)
spróbuj dodać szpinak do koktajlu np. z bananem, cytrusami
 
reklama
Ja mam fazę na pomidory z ogórkiem. Mogłabym jeść takie kanapki non stop. Ale przyznam że jadłam makrele bo miałam na nią smaka. Mam nadzieję że nie zaszkodze dziecku
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A ja tak od 8 tygodnia ciąży zaczęłam mieć apetyt na wszystko (niestety fast foody jakoś za mną „chodzą” :-( ) i mogłam jeść ciagle, a teraz w 14 tygodniu apetyt jakoś zmalał i wiele produktów i potraw jest bleee. Miala któraś z Was taka utratę apetytu?
 
Ja miałam odwrotnie. Na początku totalny brak apetytu, mdłości, wymioty a teraz apetyt na szczęście wrócił.
 
Sporą część ciąży przetrwałam na różnego rodzaju smoothie, wypijanych czasem po 1-1,5l dziennie [emoji23] często z dodatkiem płatków owsianych, orzechów itd. I codziennie przynajmniej jedna porcja z natką pietruszki [emoji23][emoji23][emoji23]
Poza tym awokado [emoji6]
Generalnie polecam - łatwo i szybko się robi, wrzucić owoce/warzywa/orzechy /co tam jeszcze mam, dodać trochę wody, zblendować, dodać wody do oczekiwanej gęstości, zblendować, i można podpijać [emoji6]
 
Sporą część ciąży przetrwałam na różnego rodzaju smoothie, wypijanych czasem po 1-1,5l dziennie [emoji23] często z dodatkiem płatków owsianych, orzechów itd. I codziennie przynajmniej jedna porcja z natką pietruszki [emoji23][emoji23][emoji23]
Poza tym awokado [emoji6]
Generalnie polecam - łatwo i szybko się robi, wrzucić owoce/warzywa/orzechy /co tam jeszcze mam, dodać trochę wody, zblendować, dodać wody do oczekiwanej gęstości, zblendować, i można podpijać [emoji6]

Dzięki [emoji846] muszę spróbować, bo to dziwne w moim przypadku, że nie mam ochoty na większość dań [emoji3][emoji3] ale takie smoothie może się uda, bo płynne dania czyli zupy w każdej ilości mogę jeść [emoji3]
 
Dzięki [emoji846] muszę spróbować, bo to dziwne w moim przypadku, że nie mam ochoty na większość dań [emoji3][emoji3] ale takie smoothie może się uda, bo płynne dania czyli zupy w każdej ilości mogę jeść [emoji3]
Zwłaszcza że lato jest, upały... Łatwiej wypić kubek czegoś zimnego niż ciepły obiad itd [emoji6]
 
reklama
A ja tak od 8 tygodnia ciąży zaczęłam mieć apetyt na wszystko (niestety fast foody jakoś za mną „chodzą” :-( ) i mogłam jeść ciagle, a teraz w 14 tygodniu apetyt jakoś zmalał i wiele produktów i potraw jest bleee. Miala któraś z Was taka utratę apetytu?
Ja do około 7 tygodnia jadłam normalnie, a tak od 8-9 do 18 prawie że nic nie jadłam. Zupełnie nie miałam apetytu na nic - słodkie, słone, fast foody, zdrowe żarełko, zero kompletnie. Teraz za to leci 29 tc i wcinam głównie mięcho z patelni z jajkami sadzonymi, smalcem lub surówkami.
Moja ginekolog mówiła że jeśli piję dużo wody to mam się nie przejmować brakiem apetytu bo jest normalny w ciąży.
 
Do góry