MOJ SYNEK MA 17MIESIECY. KOMPLETNIE NIE UZNAJE SMOCZKA USPOKAJACZA ALE ZA TO BUTELKE ZE SMOKIEM. ZASYPIA PRZY NIEJ POZNIEZ WYRZUCA ALE JAK SIE WYBUDZI TO UPARCIE SZUKA ABY SOBIE CHOC TROCHE "POMEMŁAć". MOŻE BYC NAWET PUSTA BYLEBY BYŁA. NARAZEI PROBUJE W CIAGU DNIA PRZESTAWIC GO NA "NIEKAPKA " ALE TO BARDZO CIEZKO NAM IDZIE. DZISIAJ PŁAKAŁ PRZEZ 2 GODZ I NIE NAPIŁ SIE, CHOC WIEM ZE BARDZO MU SIE CHCIAŁO. DAJE MU POZNIEJ TAK BUTELKE Z "DZIUBKIEM" WYMYSŁIŁAM SOBIE ZE JAKBY W CIAGU DNIA OPANOWAŁ "NIEKAPKA AVENT TO WIECZORNE MLEKO TEZ MU BEDE TAK PODAWAC I MOZE Z CZASEM MU SIE ODECHCE TEGO "MEMŁANIA". ALE NARAZIE JEST BARDZO CIEZKO.
MACIE JAKIES SPOSOBY. ACHA I IN JESZCZE PIJE OKOŁO 6 RANO MLEKO I TO KONIECZNIE MUSIE BYC MLEKO BO INACZEJ JEST WOJNA.
MACIE JAKIES SPOSOBY. ACHA I IN JESZCZE PIJE OKOŁO 6 RANO MLEKO I TO KONIECZNIE MUSIE BYC MLEKO BO INACZEJ JEST WOJNA.