reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Odchudzamy się :))

veritaserum71

Fanka BB :)
Dołączył(a)
8 Wrzesień 2008
Postów
1 466
Miasto
Ś-ca
Przepraszam za samowolkę, ale wydaje mi się, że taki wątek jest potrzebny, gdyż nie chcę wchodzić na wątek diety mam karmiących piersią, gdyż do nich nie należę :sorry2:

Niektórym z Was zostały 3-4kg do zrzucenia i tym baaardzo zazdroszczę, ale są niestety i takie jak Ja, którym po obu ciążach (choć nie tylko) zostało 20kg :baffled: i do ich zrzucenia potrzebuję pomocy i wsparcia :tak:

Chciałabym, żeby to był wątek mam wspierających się w odchudzaniu :tak:


Zatem zaczynam.

Od dwóch dni jestem na diecie Turbo. Wybrałam ją gdyż wydaje mi się rozsądna. Nie oznacza głodówki a to dla mnie bardzo ważne. Na głodówkę nie mogę sobie pozwolić, gdyż mam dwuch synów i potrzeba mi trochę energii do życia ;-):-D

Czy któraś z Was była już na tej diecie (nie jest nowa)?? Jestem ciekawa opinii i efektów:-p
 
reklama
Popełniam kolejny grzeszek, bo piszę post pod postem, ale najwyraźniej sama siebie będę musiała wspierać :-D


Mam 164cm wzrostu i obecnie78kg wagi (ważyłam się 3 dni temu przed początkiem diety) . Do porodu ważyłam 90 kg :szok: ale najwyraźniej cała woda ze mnie już zeszła :-). Teraz pozostaje zrzucić to co nabiłam od czasów bezdzietnych :-D

Zawsze chciałam ważyć poniżej 60kg, ale przy 65 też się dobrze czuję :sorry2: Ambicjonalnie zakładam, że schudnę 20kg, ale i 15 mnie zadowoli :-D

Także jeżeli któraś z Was chce si przyłączyć serdecznie zapraszam :-)


Od razu zaznaczam, ze nie potrafię gotować. Nigdy nie umiałam i już się nie nauczę. To nie moja bajka. Wybrałam zatem dietę w której moje beztalencie ujdzie mi bezkarnie :-D

W diecie Turbo je się 6 posiłków dziennie. Każdy z posiłków komponuje się zgodnie ze wskazówkami dziennymi. Dieta trwa 10 dni (oczywiście jedna tura :-)) Składniki diety podzielone są na 4 grupy żywieniowe i z nich wybieramy co nam pasuje i na co mamy ochotę.
Niby proste, zobaczymy czy zda egzamin.


Dzisiaj np. zjadłam już serek wiejski light i garść orzeszków ziemnych. O 10 zjem pomarańczę i ogórka :-)
 
Ja zawsze stosowałam dietę białkową ale sama z siebie, starałam się jeść dużo nabiału i białka, dużo warzyw, dużo ćwiczyłam ale też wspomagałam się specyfikami jak linea detox czy fitness najczęściej tą fitness bo przy ćwiczeniach były efekty, a i piłam dużo wody z aqua slimem, no i nie jadłam nic co jest pszenne, zero chleba, ziemniaków, makaronów schudłam 25 kg, teraz jeszcze, a teraz po porodzie pozostaje mi 10 do zrzucenia i nie wiem jak to zrobić bo czasu na ćwiczenia narazie mało
 
Oj to cos dla mnie:tak:
Mi pozostalo wiele do zgubienia :tak: Codziennie wchodze na wage I dzisiaj ta Franca pokazala mi 89kg:wściekła/y:. Moja waga w ktorej sie czuje ok to 68kg a i przy wzroscie 173cm to tak akurat:tak:. Tuz przed ciaza wazylam 75kg :-( A to przez ta ilosc hormonow jaka musialam pochlaniac aby przygotowac moj organizm do zaplodnienia INVITRO no I lezacy tryb zyciu tuz po zaplodnieniu odegral swoja role:-(.
tak wiec celem jest zejsc tak do 70-73kg:tak: ale kazdym kg wiecej tez nie pogardze:-D.
Czyli do zrzucenia okolo 20kg
co do diety to jeszcze zadnej nie wybralam, ale na poczatek zaczalam jesc mniej a czesciej. Na wiele sobie pozwolic teraz nie moge bo znowu mi sie nerka odezwala I jestem na antybiotykach. No I boli wiec cwiczyc nie moge:no:. Ale mezulek juz mi moj steper w salonie postawil takze jak na razie patrze na niego a on na mnie I przyzwyczajamy sie do siebie.

Takze super ze wateczek taki mamy :-)
 
Ostatnia edycja:
ja przed ciążą ważyłam 60 kg, na początku września rzuciłam palenie i 4-5 kg mi przybyło, do porodu ważyłam prawie 80 kg, teraz ważę może 70 nie wiem nie mam wagi w domu i chcę wrócić do 60 kg, nie chcę zmieniać garderoby ;( po raz 3
ogólnie to jestem załamana swoim wyglądem tym brzuchem i cellulitem :-( :-(, nic mnie tak nie dołuje jak to jak wyglądam :szok:
 
ja tez muszę schudnąć!
ale nie wiem jak, bo uwielbiam jesc
do porodu ważylam 81 kg, obecnie 69 kg przy 164 cm. chciałabym ważyc 55 kg, tak jak kiedys .... poki co staram sie jesc mniej, czesciej, nie jem chleba, a za to duzo warzyw i owocow. przed ciazą wazylam 64.
chetnie poczytam jakies rady z zycia wziete jak schudnac bez efektu jo jo :tak:
 
Nic nie mow ja to katusze przechodze patrzac na siebie depresje mam straszna wygladam poprostu obrzydliwie. Lustro z lazieki juz zdjete a korytarzu zakryte chusta. Gdyby nie mus wyjscia z mala na spacer to na bank bym z domu nie wylazla.
 
Jak się cieszę, że nie jestem sama (nie cieszę się z waszej nadwagi, żeby nie było :sorry2:)

Dieta turbo to nie dieta białkowa, bo mi dukan nie odpowiadał. To bardziej dieta jedzenia często a w małych ilościach, oczywiście bez chleba, makaronu, ryżu i słodyczy :-p (które uwielbiam :dry:)

Po 10 dniach wejdę na wagę i powiem wam czy skuteczna :-D

W każdym razie jestem otwarta na propozycje. Niestety nie mam czasu ani możliwości chodzenia na fitness czy siłownie. W domu trochę się nachodze po schodach (mam 3 pietra:szok:) i to cała moja gimnastyka :zawstydzona/y:
 
no to i ja dolacze..:/ normalnie 55-58 waze, ale przed ciaza przytylam i strartowalam z 64...przy porodzie 81...a teraz 70 i stoi w miejscu:(stoi bo sie nie odchudzam, karmie jeszcze mlodego piersia i MM dokarmiam i nie wiem jak sie zabrac za to i chyba nie bardzo mi wolno:/wzrost 162
 
reklama
Dolaczam do was. Moja waga nieznana ale ale jutro rano sie zwaze. Poki co mam dwie opcje jako karmiaca:
1. Dieta nielaczenia czylli: o12ej owoce potem wegle z warzywami a na kolacje bialko miesne z warzywami
2.opcja sprawdzona bo schudlam na niej kiexys 25kg to dieta na vitalii. Koszt za 3msce ok 120zl sa opcje tez drozsze z ukladami cwiczen i takimi tam.
Dietetyk uklada diete dla karmiacej matki :) przypuszczam ze zezwoli mi na conajmniej 1800kcal. Samemu sie dobiera co ma byc w diecie tak zeby smakowalo. Ostatnio jak sie odchudzalam to jadlam nawet dwie bulki dziennie
 
Do góry