reklama
Zależy w co maluch jest ubrany, czy to gondola, czy spacerówka, dziecko chodzące, niechodzące, czy wieje czy to tylko temperatura... zmiennych jest dużo.
Rok temu jak córka nie chodziła to bym na pewno włożyła śpiworek do spacerówki, ewentualnie cienko ubrała pod spód (legginsy, a nie grubsze spodnie), żeby się nie zgrzała - to już zależy od dziecka jakie temperatury woli, moja jest raczej zimnolubna. A teraz jak chodzi to pewnie bym włożyła tylko spód śpiworka (czyli nie zapinała tej górnej części przykrywającej), na górę dała cienki kocyk (lub nawet nie) + przykrywkę na nóżki ze spacerówki. Ten zestaw jest cieńszy niż mój śpiworek, a jak córka wyjdzie ze spacerówki na nóżki to musi być cieplej ubrana, więc żeby siedząc nie było jej za gorąco.
W gondoli pewnie też bym dała śpiworek, ale sam śpiworek, bez przykrywki ani nic takiego. W gondoli jest znacznie cieplej niż w odkrytej spacerówce, to też zupełnie inna sytuacja.

Rok temu jak córka nie chodziła to bym na pewno włożyła śpiworek do spacerówki, ewentualnie cienko ubrała pod spód (legginsy, a nie grubsze spodnie), żeby się nie zgrzała - to już zależy od dziecka jakie temperatury woli, moja jest raczej zimnolubna. A teraz jak chodzi to pewnie bym włożyła tylko spód śpiworka (czyli nie zapinała tej górnej części przykrywającej), na górę dała cienki kocyk (lub nawet nie) + przykrywkę na nóżki ze spacerówki. Ten zestaw jest cieńszy niż mój śpiworek, a jak córka wyjdzie ze spacerówki na nóżki to musi być cieplej ubrana, więc żeby siedząc nie było jej za gorąco.
W gondoli pewnie też bym dała śpiworek, ale sam śpiworek, bez przykrywki ani nic takiego. W gondoli jest znacznie cieplej niż w odkrytej spacerówce, to też zupełnie inna sytuacja.

marta18691
Fanka BB :)
Jak jest już tak niska temperatura to tak dziecko jest w gondoli czy spacerówce jeszcze małe to tak
G
GwiazdaMuzykiPop
Gość
Mnie właśnie przerażają te wiatry... Jak ubrać dziecko i okryć, żeby nie owiało. Czy w takie dni jak ten zamykacie daszek spacerówki aż tak, że dziecko nic nie widzi? No u mnie dziś tak wiało, że dorosłemu w każdy kąt ten wiatr zajrzy. W takie dni nie wychodzę z córką na dwór, ale zastanawiam się czy nie przesadzam. Chociaż wiadomo że wiatr gorszy niż zimno.
Spacer z zakrytą budką spacerówki nie miałby dla mnie sensu, córka by się buntowała i nie dałoby rady jechać. Jak okropnie wieje to nie wychodzę na spacer. To nie ma być męczarnia, a dla mnie takie wietrzysko też nie jest przyjemne do chodzenia.Mnie właśnie przerażają te wiatry... Jak ubrać dziecko i okryć, żeby nie owiało. Czy w takie dni jak ten zamykacie daszek spacerówki aż tak, że dziecko nic nie widzi? No u mnie dziś tak wiało, że dorosłemu w każdy kąt ten wiatr zajrzy. W takie dni nie wychodzę z córką na dwór, ale zastanawiam się czy nie przesadzam. Chociaż wiadomo że wiatr gorszy niż zimno.
G
GwiazdaMuzykiPop
Gość
Moja jeszcze aż tak bardzo nie protestuje - zdarzyło mi się podczas spaceru, że zaczęło wiać. Sens taki żeby złapać świeżego powietrza. Dla mnie wychodzenie w taki wiatr nie ma właśnie sensu, bo jest nieprzyjemne i trochę się boję... no ale dzięki, przynajmniej wiem, że nie mam paranoi.Spacer z zakrytą budką spacerówki nie miałby dla mnie sensu, córka by się buntowała i nie dałoby rady jechać. Jak okropnie wieje to nie wychodzę na spacer. To nie ma być męczarnia, a dla mnie takie wietrzysko też nie jest przyjemne do chodzenia.![]()
jasani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 9 042
Ja mieszkam w kraju gdzie non stop wieje. Jakbym miała się kierować tym, że spacer tylko w te dni kiedy jest spokojnie to wychodziłabym z córka na dwór kilka dni w miesiącu.
Jeżeli dziecko jedzie w gondoli to jest osłonięte od wiatru. Ja w śpiwór wkładałam córkę jak był mróz i to tylko jak już w spacerówce była. W gondoli nigdy.
Jeżeli dziecko jedzie w gondoli to jest osłonięte od wiatru. Ja w śpiwór wkładałam córkę jak był mróz i to tylko jak już w spacerówce była. W gondoli nigdy.
G
GwiazdaMuzykiPop
Gość
Ja nie pisałam o gondoli tylko o spacerówce, trochę to jednak różnica. Ja wychodzę jak wieje tak wzglednie. Chodzi mi o taki mocny wiatr. Ważne to dla mnie żeby nie zachorować, bo dla nas niestety nawet jakakolwiek infekcja z obrzękiem błon śluzowych może być niebezpieczna.Ja mieszkam w kraju gdzie non stop wieje. Jakbym miała się kierować tym, że spacer tylko w te dni kiedy jest spokojnie to wychodziłabym z córka na dwór kilka dni w miesiącu.
Jeżeli dziecko jedzie w gondoli to jest osłonięte od wiatru. Ja w śpiwór wkładałam córkę jak był mróz i to tylko jak już w spacerówce była. W gondoli nigdy.
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 7 628
my już w spacerówce. Niby mam śpiworek, ale musialabym znieśc lekko ubrane dziecko z 4 piętra przez zimną klatkę schodową, co odpada. Więc po prostu mam kilka kombinezonów róznej grubości. Ubieram body na dlugi rękaw, rajstopki, jak jest chłodno to bluzkę i kombinezon.
Ze spiworka raczej nie skorzystamy.
Ze spiworka raczej nie skorzystamy.
reklama
G
GwiazdaMuzykiPop
Gość
A wychodzisz ze Stasiem jak jest taki duży wiatr? Dzisiaj u mnie zapowiada się spokojniej na szczęście, ale wczoraj bardzo wiało... Serio nie wiem co mam robić w takie dni jak wczoraj. Chciałabym budować córce odporność, bo naprawdę jest jej potrzebna, ale boję się, że takim wiatrem tylko jej zaszkodzę.my już w spacerówce. Niby mam śpiworek, ale musialabym znieśc lekko ubrane dziecko z 4 piętra przez zimną klatkę schodową, co odpada. Więc po prostu mam kilka kombinezonów róznej grubości. Ubieram body na dlugi rękaw, rajstopki, jak jest chłodno to bluzkę i kombinezon.
Ze spiworka raczej nie skorzystamy.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 594
- Odpowiedzi
- 390
- Wyświetleń
- 38 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: