reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Objawy RSV u dziecka

My właśnie przechodzimy RSV. Pierwsze takie charakterystyczne objawy to właśnie pojawił się kaszel. Od razu zrobiłam test apteczny i wyszło RSV. Najgorsza doba była 4, teraz jesteśmy na końcu 6 i juz jest poprawa. Na wieczór w środę był lekki kaszel, suchy, poza tym nic. Rano już był mokry. Potem doszło sączenie się ogromnej ilości wydzieliny z nosa, kaszel taki że było widać że ciężko jej odkaszlnąć. Pojawiła się też gorączka, ale lekka. Test wyszedł od razu po pokazaniu się objawów więc można śmiało zrobić. Ważne jest żeby wspierać wykrztuszenie tej wydzieliny, u nas przypisano nebudose baby do inhalacji, kropele z soli i miedzi do nosa, odciąganie kataru minimum 3 razy dziennie (w szczycie odciągaliśmy dosłownie co godzinę), do tego Aromactiv, krople na noc do nosa, syrop na kaszel i spray na gardło więc sporo tego ale jak na razie zapowiada się na to że uda się bez szpitala to przejść. Przynajmniej mam taką nadzieję że najgorsze za nami.
 
reklama
Do góry