reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Obfita, wodnista wydzielina?

Dołączył(a)
19 Luty 2017
Postów
3
Hej wszystkim :) jestem już 2 dni po terminie :) wiecie może co oznacza taka wydzielina wodnista, bardzo obfita? Mi leci już 3 dzień i czuję się jakbym miała okres, noszę podpaski. Byłam przedwczoraj na wizycie i ginekologa i sprawdził poziom wód- są w normie. Moja szyjka też jeszcze zamknięta, więc jeśli nie wody, to co to jest i dlaczego tak się dzieje? Mialyscie taką sytuacje? Proszę o odpowiedz, bo się martwię, a nie chce panikowac i jeździć do szpitala, jeżeli lekarz powiedział, że to nie wody.. Dziękuję :))
 
reklama
Ja bym jednak jechała do szpitala to może być podsiąkanie wód i nie musi odrazu być widoczne w usg
 
Nie sprawdzał właśnie tym papierkiem. Hmm sama nie wiem co to może być. Ogólnie dobrze się czuję, dziecko też ruchy ma prawidłowe. Nie zauważyłam nic niepokojącego oprócz tego śluzu, strasznie go dużo.. Może to dlatego, że główka schodzi coraz niżej? Jutro mam wizytę znowu i zapytam czy mi wykona tym papierkiem. Dzięki ;)
 
Chyba w aptece można kupić takie podpaski, dzięki którym można sprawdzić czy to wody płodowe :)
 
Podjedź na IP , niech sprawdzą, czy nie sączą ci się wody. Koniecznie!
 
Mi tylko odrobina wyciekła ale na IP zbadali tym papierkiem,że to wody. Dostałam antybiotyk bo od czasu gdy to poczułam (3 w nocy) a pojawiłam się na IP (16.30) minęło zbyt wiele godzin. Dziewczyny mają rację! Jedź i to szybko.
I daj znać co z Tobą.

Napisane na GT-I9195 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Miałam wizytę na 16-sta i lekarz znowu powiedział, że to nie wody.. Ja myślę, że wody byłyby jak woda, a ta wydzielina jest baardzo zadka, ale leciutko klejąca, dlatego sama nie wiem. Na ktg wyszły mi lekkie skurcze, lekarz sprawdził, że szyjka sie jeszcze nie otwiera, ale najlepsze jest to, ze mniej więcej od 20-stej mam silne bóle krzyża i mocno brzuch mi się napina. Paraliżuje mnie ten ból i raz występuje co 15 min, czasem co 7-8 min, nie wiem co może on oznaczać. Myślałam, że to może rozwarcie mi się robi, ale przecież przy rozwieraniu to zazwyczaj bóle podbrzusza są, mocne podobne do miesiaczkowych. Jeszcze trochę i w końcu spanikuje i pojadę do tego szpitala.. Przez tą wydzieline, to ja nawet nie będę wiedziała kiedy mogą mi wody odejść, jeżeli odchodzilyby bardzo powoli..
 
reklama
Lepiej jedź do szpitala nawet jeśli się okaże, że niepotrzebnie. Masz bardzo często skurcze, to może się poród zaczynać.
Ja gdybym miała czekać na skurcze regularne i bóle mocne to urodziłabym w domu (tak mi lekarz powiedział ). Skurczy miałam kilka takich mocniejszych co 2-4 godziny! Pojechałam na IP ze względu na te wody, które wyciekły. I się okazało, że jest prawie 7 cm rozwarcia i niedługo urodzę. Wszyscy byli w szoku , że po takich skurczach rzadkich jest rozwarcie.
Ja w sobotę pojechalam na IP a w piątek byłam tam na ktg i badaniu i zupełnie nic się jeszcze nie działo. Też byłam po terminie (urodziłam 5 dni po).
Jedź, będziesz spokojniejsza.

Napisane na GT-I9195 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry