łatwo ci mówić i oceniać. ;/. Nikt jej nie uspokoi jak kolejna wizyta u ginekologaA gdzie mówią że magiczny czas? Jak w życiu bywa magicznie i bywa trochę strasznie Spróbuj spojrzeć na sprawę racjonalnie. Czy jeśli będziesz się zamartwiać że może być ciąża pozamaciczna czy że poronisz to czy to cokolwiek zmienia? No nie,na takie rzeczy nie masz wplywu choćbyś się zamartwiała nie wiem jak. Tak więc wyluzuj czekaj co będzie a nuż będzie wszystko dobrze i fajnie))
reklama
Guni85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2019
- Postów
- 1 946
Czy ja wiem czy łatwo. W jakim sensie oceniać? Doprecyzuj.łatwo ci mówić i oceniać. ;/. Nikt jej nie uspokoi jak kolejna wizyta u ginekologa
Każda kobieta jest inna ty możesz być wyluzowana druga bardziej delikatna a trzecia może mieć milion myśli na minutę i nic i nikt takiego charakteru i osobowości nie zmieni. Tym bardziej jak masz np naczyność tarczycy co powoduje między innymi ciągły niepokój i problemy zasypianiem. 5 lat pracowałam w służbie zdrowia i wiem że rady twoje jej nie uspokają bo nie ma w sobie wewnętrznego spokoju. Niestety.Czy ja wiem czy łatwo. W jakim sensie oceniać? Doprecyzuj.
nie zajedzie przejdzie z czasem jak będzie bliżej 2 połowyPsycholog.
Bo inaczej się zajedziesz.
pięknie napisane brawoMniej, bądż bardziej, ale przeżywała każda. Z każdą wizytą u lekarza stawało się łatwiej, a jak zaczęly się ruchy, to już w ogóle Miałam trudną ciążę, ale bardzo kompetentną ginekolog i jej ufałam. To chyba najbardziej pomogło.
Guni85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2019
- Postów
- 1 946
Racjonalne myślenie jest akurat przydatne w radzeniu sobie z lękami. W ogóle zabawne jest jak Ty oceniasz te nasze wypowiedzi,ostatni post otrzymał brawo i celujący,mój i ten poniżej chyba miernyKażda kobieta jest inna ty możesz być wyluzowana druga bardziej delikatna a trzecia może mieć milion myśli na minutę i nic i nikt takiego charakteru i osobowości nie zmieni. Tym bardziej jak masz np naczyność tarczycy co powoduje między innymi ciągły niepokój i problemy zasypianiem. 5 lat pracowałam w służbie zdrowia i wiem że rady twoje jej nie uspokają bo nie ma w sobie wewnętrznego spokoju. Niestety.
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 659
A skąd wiesz? Jesteś w jej głowie?nie zajedzie przejdzie z czasem jak będzie bliżej 2 połowy
reklama
Domi_Nikaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Maj 2023
- Postów
- 193
Wydaje mi się że każda z nas ma obawy że coś może się stać. Ja osobiście tez się bałam i mam czasami takie myśli będąc w 21 tygodniu ciąży, koszmary mnie dopadają i lęk. Jedynie co mi pomogło na początku ciąży żeby za dużo o tym nie myśleć:Dzień dobry Wam!
Od kilku dni wiem, że jestem w pierwszej ciąży. Test pozytywny, beta z krwi też. Za tydzień ginekolog. Wszystko pięknie tylko ciągle mnie męczą obawy - czy na pewno nie pozamaciczna, czy serduszko będzie biło, czy nie poronię. Ciągle się martwię że coś może być nie tak. Lęk że stracę to maleństwo. Coś mnie zakłuje w podbrzuszu a ja już czarne myśli, że oby to nie było to najgorsze. Dziewczyny - jak sobie z tym poradzić. Czy któraś z też przeżywała coś podobnego? Czy to normalne? Ciąże reklamują jako magiczny czas a ja mam wrażenie że to zbyt piękne żeby było prawdziwe
Pozdrawiam was gorąco!
przede wszystkim nic negatywnego nie czytałam w internecie i nie szukałam nic w Google „co to może być”.
Staram się myśleć pozytywnie ile się da i oglądać przyjemnie filmiki.
Życzę ci spokojnej i zdrowej ciąży
Podziel się: