reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nosidełka - czyli wszystko o noszeniu :)

Joasia Manduka jest suuuper bo dzidzia w nim nie wisi i ma nozki szeroko.
Fajny temat, dla mnie przydatny bo rowniez chce oprocz chusty nosidlo kupic.
Polecam chustoforum.pl tam sie nieco dowiadywalam
Connecta Baby Carrier (Mei Tai)cos takiego mi sie marzy;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ostatnia edycja:
Hej, ja mam właśnie bondolino. To nosidło ergonomiczne do 36kg ! Można zakładać je też na plecy. Ma regulowany panel między nóżkami w zależności od wieku malucha. Fajny system szelek i bardzo szeroki pas biodrowy- świetnie odciąża plecy. Polecam. Kupiłam na allegro 350zł:shocked2: niestety
 
dziewczyny wczoraj uszyłam swojemu niuńkowi Mei Tai....... :D dostosowałam wg zaleceń rozmiary specjalnie dla niego dopasowane, tak że mogę go już teraz w MT nosic......
wyszło super... no może nie w pełni profesjonalnie ale mi i tak się podoba:D:D
wrzucę potem zdjonko to zobaczycie
 
a o co chodzi z tymi nosidłami "ergonomicznymi"? co to znaczy,że nosidło jest ergonomiczne-bo nie wiem
 
to są takie w których kręgosłup dziecka ułożony jest w naturalnym łuku, a bioderka pod odpowiednim kontem....... jak w chuście..... tylko nic nie wiążesz....
w standardowych nosidłach dziecko tak jakby wisi na kroczu... a w ergonomicznych cieżar jest na głęboko osadzonej pupci:D
 
reklama
Hejka :)
My używamy bondolino i jesteśmy baaaardzo zadowoleni. Mały jest szczęśliwy kiedy go nosimy. Właśnie, nosimy, bo jest to nosidło pasujące zarówno kobiecie jak i mężczyźnie. Tzn. nie posiada, żadnych regulowanych pasków i sprzączek, które trzeba by było za każdym razem przystosowywać do indywidualnego użytkownika. po prostu wiążesz je wokół własnego ciała i w ten sposób dopasowujesz.
No i oczywiście jest ergonomiczne, bo dopasowuje się do naturalnej krzywizny pleców dziecka, utrzymuje nóżki w pozycji fizjologicznej żabki, jest wykonane z materiału skośno-krzyżowego jak chusty. Ja osobiście kupiłam nosidło, a nie chustę, żeby również mój M. nosił Adaśka . Powiem Wam, że obydwóm pomysł z nosidłem bardzo się spodobał. I tak sobie chłopaki kangurkują. pozdrawiam
 
Do góry