reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

No w końcu :))

reklama
Magduska, gratulacje jeszcze raz!!!!!!!!!!!
Synio sliczny.
Kate... nie przedluzyla :-) lezy w pokoju obok... ale nie zmienilam suwaczka, bo mam jakis problem z nimi ;-( A czasu na kombinowanie jakos brakuje...
Zaraz moze cos na szybko pozmieniam, bo mnie sama tez juz to wnerwia...

A wracajac do zabierania maluchow... ja urodzilam o 13:30. Oczywiscie zaraz dali mi mala. Potem zabrali na jakies pol godzinki. Potem te dwie godzinki czekania byla przy mnie... Na sale zawiezli nas tez razem. Ale na noc mi ja zabrali ;-( Mialam goraczke i nie bylam w stanie przez to wstawac ;-( Ale tak smutno mi bylo, ze jeszcze mniej przez to wypoczelam, bo zamiast sie przespac, to myslalam o niej....
Dobrze, ze bylam sama na sali wtedy, bo gdyby obok byl inny dzidzius, to chyba swira bym dostala...
 
Kira25 pisze:
Ale tak smutno mi bylo, ze jeszcze mniej przez to wypoczelam, bo zamiast sie przespac, to myslalam o niej....
Dobrze, ze bylam sama na sali wtedy, bo gdyby obok byl inny dzidzius, to chyba swira bym dostala...
No właśnie Kira no właśnie. Okrutne uczucie...
 
Magduska wspaniale, że już jesteście razem. Niestety takie żeczy się zdarzają i trzeba przez to przejść. A leżenie na sali z mamami które mają dzieci, a samemu jest sie bez to jedno z najgorszych przeżyć dla matki. Współczuje bardzo. Wiem coś o tym, bo miałam marną przyjemność tego doświadczyć- 4doby ze strasznymi myślami czy dziecko przeżyje- dla mnie najgorsze były noce.
 
Śliczny chłopczyk!!!
Moje gratulację. kurcze jakie przeżycia, ufff. nawazniejsze że wszytsko się dobrze skonczyło
 
No chyba troszkę :)
Ja mam zaraz wizytę teściów hihi ale się cieszę bo ciuszki przywiozą :). Później położna przychodzi
 
reklama
Do góry