Hej , wypowiem się może ja . Przykro mi z powodu tego co cię spotkało . Ja miałam w zeszłym roku 2 ciążę biochemiczne , pierwsza po 9 miesiącach starań , druga po 6 , do tej pory nie znamy powodu , tak naprawdę wszystkie badania jakie robiliśmy nie wychodziły źle , może były tam jakieś delikatne ubytki ale nie na tyle aby nie było ciąży . Teraz mam wrażenie że porostu musiały być wadliwe i mój organizm je odrzucił . Aktualnie jestem w 15 tygodniu na ten moment zdrowej ciąży , co było powodem że się udało ? Nie mamy pojęcia . Tak naprawdę robiliśmy wszystko tak samo jak do tej pory . Progesteron faktycznie przyjmowałam , ale to było już parę miesięcy , poprostu mój lekarz dawał mi go profilaktycznie w razie gdyby była ciąża to żeby pomógł ja utrzymać. Chociaż przy drugim biochemię też brałam i nie pomógł takze to nie reguła raczej a miałam wtedy wysoki wynik progesteronu . Najlepiej idź do dobrego lekarza który was pokieruje , starać się możecie od razu , niektórzy mówią że po biochemię łatwiej w kolejnych 3 cyklach o ciążę. Sprawdziliscie nasienie ? Bierzecie suplementy ? Dieta , ruch ? Ile czasu się staracie ?
Hej
Pójdę w poniedziałek do tego samego który przyjmował mnie na szpitalu w poniedziałek
Dzis mam odebrać wypis ze szpitala
Niby przyczyną tego są wady genetyczne
Tak bierzemy od 18 stycznia pregna start ON i ONA do tego zażywamy dodatkowo D3, Omega i witaminę A plus E
16 stycznia miałam usuwane wkładkę domaciczna miedzianą i zaczęliśmy już od 19 stycznia starania
Styczeń sobie odpuscilam psychicznie bo pomyslałam ze organizm musi sie przyzwyczaić do braku wkładki
Bo miałam dwie w ciągu 14 lat
Ponieważ urodziłam córkę w 2011 przez cięcie później byłam w chorym związku kilka lat wiec całe szczęście że miałam tą wkladke
Jestem zaręczona od 2 lat w cudownym związku z cudownym człowiekiem
Ja mam 32 lata narzeczony 30
Jemy super od grudnia w zasadzie zaczelam
Jeść warzywa których wcześniej nie jadałam gotuję codziennie naprawdę zdrowo
Narzeczony od stycznia chodzi na siłownię ja mam Zamiar kupić rower w przyszłym tyg i będziemy jeździć sobie na przejażdżki bo on jest bardzo wysportowany

ja mam może z 3 kg nadwagi ale to tylko dlatego że w grudniu rzucilam pracę w handlu która wykańczała mnie psychicznie
Byłam bardzo nerwowa przychodzilam do domu i wszystko odbijało się na nich wiecznie zmęczona bo w Żabce zapitol jest masakryczny do tego nękania szefowej i głowa mi siadła i siedzę w domu od grudnia i tak odreagowałam że jadłam a nie ruszalam
Się wcale
Mam matę do ćwiczeń i keggle może pocwiczylam
Tydzień i rzuciłam to w kąt
Śledziłam swoje cykle od stycznia kupowqlam
Testy owulacyjne w USG wychodziło wszystko ok cytologia też ok
Tyle że w marcu mialam biopsję piersi wyszedł mi jakiś guzek torbielowato wklonisty. Opisane jako dysplazja łagodna
Więc może warto byłoby zbadać w końcu hormony bo jak czytałam mogą być przez tą dysplazję rozregulowane
Aaa i dodam jeszcze że nawet rzuciłam w lutym całkowicie papierosy !! Mój narzeczony też podpalam czasem tylko iqosa ale stopniowo z tego schodzę
No i nasienie też musimy zbadać właśnie dziś będę składać dyspozycje wizyty u urologa bo mamy ubezpieczenie partnerskie z pracy mojego narzeczonego więc dostanie się raz dwa
No ale że jako on ma 30 lat to wydawało mi się że powinno być jego nasienie jak w najlepszym porządku
Gratuluję Ci w takim razie zdrowej i upragnionej ciąży


i dziękuję za odpowiedź