reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Niski przyrost bety

Aaa i dodam jeszcze ze jestem świadoma ze byla to ciąża biochemiczna, bo trochę chaotycznie to opisałam
Przepraszam ale jestem lekko nie ogarnięta jeszcze emocjonalnie..
 
reklama
Cześć dziewczyny
Od lutego staraliśmy się o dziecko
Dziś wyszłam właśnie ze szpitala w poniedziałek trafiłam z beta 65 progesteron 5,80 w sobotę zaczęły się plamienia brązowe myślałam że to implantacja
Dali mi kroplówkę na wstrzymanie krwawienia i oczywiście duphaston
Dziś pobrali rano krew na nową betę beta spadła na 35
Już wczoraj wiedziałam że coś nie tak i już się nie łudziłam udawałam przed narzeczonym że jestem twarda ale od kad wróciłam do domu to ryczałam już z kilka razy
Ale to nawet nie dlatego że się nie udało tylko poprostu boje się że z kolejnymi może być tak samo
Mam jedną córkę 14 letnia rodziłam przez cięcie cesarskie
Czy któraś z dziewczyn podpowie co teraz powinnam zrobić ? Ile odczekać itd jakieś porady .. w szpitalu w sumie tylko Pani powiedziała „a ja bym panią już puściła do domu beta spadła na 35 proszę powtórzyć sobie wynik w poniedziałek wypis można odebrać za godzinę „ ale nie chciałam już tam siedziec więc odbiorę jutro ..
co do progesteronu jeszcze wydaje mi się że chyba jest za niski 5,80
Proszę o jakaś odpowiedź
Ślicznie dziękuję z góry

Przy progesteronie rzędu 5 z hakiem nie utrzymasz ciąży.
Spadek bety + niski progesteron nie zwiastuje niczego dobrego, tak jak widzisz w tym wątku.
 
Przy progesteronie rzędu 5 z hakiem nie utrzymasz ciąży.
Spadek bety + niski progesteron nie zwiastuje niczego dobrego, tak jak widzisz w tym wątku.
No teraz już wiem
Wcześniej nie wiedziałam
Czy jest przy takim progesteronie powinnam zbadać progesteron i brać go przy planowaniu kolejnego ? Czy ktoś może się wypowiedzieć ? Po swoich doświadczeniach?
 
No teraz już wiem
Wcześniej nie wiedziałam
Czy jest przy takim progesteronie powinnam zbadać progesteron i brać go przy planowaniu kolejnego ? Czy ktoś może się wypowiedzieć ? Po swoich doświadczeniach?
przeszłam ciążę biochemiczna w lipcu. W miarę szybko dostałam okres. W kolejnym cyklu miałam inseminacje i za 2 tygodnie rodzę. Jeśli chodzi o branie progesteronu od samego początku to ja miałam takie zalecenie że względu na inseminacje. Skonsultuj to ze swoim lekarzem czy warto brać tabletki od początku. Może ta ciąża miala po prostu nie przetrwać dlatego progesteron nie wzrósł.
 
przeszłam ciążę biochemiczna w lipcu. W miarę szybko dostałam okres. W kolejnym cyklu miałam inseminacje i za 2 tygodnie rodzę. Jeśli chodzi o branie progesteronu od samego początku to ja miałam takie zalecenie że względu na inseminacje. Skonsultuj to ze swoim lekarzem czy warto brać tabletki od początku. Może ta ciąża miala po prostu nie przetrwać dlatego progesteron nie wzrósł.
A inseminacje miałaś dlatego że tak zarządził lekarz czy sami o tym zdecydowaliście ? Jeśli mogę spytać w ogóle o to jeśli nie chcesz odpowiadać to uszanuję to ..
Gratuluję ❤️❤️❤️❤️
 
A inseminacje miałaś dlatego że tak zarządził lekarz czy sami o tym zdecydowaliście ? Jeśli mogę spytać w ogóle o to jeśli nie chcesz odpowiadać to uszanuję to ..
Gratuluję ❤️❤️❤️❤️
u mnie możliwość zajścia w ciążę jest tylko przez inseminacje. Mam wrogi śluz, który zabija plemniki. Trzeba obejść ta barierę żeby doszło do zapłodnienia. Miałam 4 inseminacje (w każdej progesteron podawany od poczatku). Z pierwszej mam córkę, druga ciąża zakończona poronieniem w 9 tygodniu, z trzeciej ciąża biochemiczna i teraz czwarta i zaraz rodzę. Pierwsze inseminacja w 2022 roku a trzy ostatnie w 2024.
 
reklama
u mnie możliwość zajścia w ciążę jest tylko przez inseminacje. Mam wrogi śluz, który zabija plemniki. Trzeba obejść ta barierę żeby doszło do zapłodnienia. Miałam 4 inseminacje (w każdej progesteron podawany od poczatku). Z pierwszej mam córkę, druga ciąża zakończona poronieniem w 9 tygodniu, z trzeciej ciąża biochemiczna i teraz czwarta i zaraz rodzę. Pierwsze inseminacja w 2022 roku a trzy ostatnie w 2024.
O Bojuuu to też przeszłas swoje ;( ale liczy się efekt końcowy a Ty już tuż tuż na mecie ❤️❤️
Ja jestem przerażona jak zaczelam
Czytać co się teraz odpierdziela gdy ludzie chca mieć dziecko
Tragedia coraz gorzej się dzieje ;(
No ale taki ten świat już jest i będzie tylko gorzej ..
to nie zawracam już głowy ;) miłego dnia życzę buźka
1744266474250.png
 
Do góry