Kinia1
Wrześniowa mama '10
Cześć,
ma pytanie do mam, które karmią/karmiły nutramigenem swoje pociechy.
U nas z powodu silnej skazy córcia dostała Bebilon Pepti, po nim nic się nie polepszyło, więc lekarz zalecił Nutramigen. Niestety po nim też nie jest dobrze, wysypka zeszła, ale są wymioty, ulewania, biegunki i podczas jedzenia płacz, prężenie się, wyginanie, uciekanie buzią, niechęć do jedzenia. Mimo skończonych 3 miesięcy córcia je ok 450 ml dziennie, za mało przybywa na wadze... Lekarz pediatra nie chce zmienić mleka, kieruje do gastroenterologa, ten zleca masę badań, konsultacje u neonatologa - wszyscy tylko chcą, żebym podawała małej co rusz inne leki, probiotyki itp... A mnie się wydaje, że to nietolerancja tego mleka.
Czy któraś z Was miała podobnie i może coś doradzić?
ma pytanie do mam, które karmią/karmiły nutramigenem swoje pociechy.
U nas z powodu silnej skazy córcia dostała Bebilon Pepti, po nim nic się nie polepszyło, więc lekarz zalecił Nutramigen. Niestety po nim też nie jest dobrze, wysypka zeszła, ale są wymioty, ulewania, biegunki i podczas jedzenia płacz, prężenie się, wyginanie, uciekanie buzią, niechęć do jedzenia. Mimo skończonych 3 miesięcy córcia je ok 450 ml dziennie, za mało przybywa na wadze... Lekarz pediatra nie chce zmienić mleka, kieruje do gastroenterologa, ten zleca masę badań, konsultacje u neonatologa - wszyscy tylko chcą, żebym podawała małej co rusz inne leki, probiotyki itp... A mnie się wydaje, że to nietolerancja tego mleka.
Czy któraś z Was miała podobnie i może coś doradzić?