reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Niemowlę, zmiana mleka, wymioty, regres snu, rozdrażnienie, ząbkowanie, skok rozwojowy

Emilia91W

Początkująca w BB
Dołączył(a)
20 Wrzesień 2021
Postów
21
Hej dziewczyny! Doradźcie coś, bo niedługo oszaleje 🤯
Córka za 3 dni skończy 7 miesięcy. Po trzecim miesiącu zaczęła przesypiać całe noce, w dzień miała 3 drzemki, ogólnie złote dziecko. Karmie mm NAN optipro HMO, wcześniej NAN total comfort, bo miała problemy z zaparciami. Jakieś 3 tyg temu zaczęłam delikatnie przechodzić z mleka pierwszego na następne. Trwało to około 8-9 dni. I potem zaczęło się okropne ulewanie. Byłam z nią u lekarza, stwierdził żeby dłużej mieszać mleko 1 i 2, ale nie widzę żadnej poprawy a podaje pół na pół od prawie tygodnia. Do tego od około 2 tygodni mała budzi się w nocy po kilka razy, często jedynym sposobem zeby spała jest położenie jej po prostu z nami w dużym łóżku. W ciągu dnia tez jest marudna, płaczliwa i rozdrażniona. Nie ma jeszcze żadnego ząbka, dziąsła trochę spuchnięte, ale nie przekrwione czy zasinione. Lekarz się zbytnio nie przejął tymi objawami w sumie nic nie doradził. Obejrzał, osłuchał i stwierdził, że dziecko zdrowe. Co o tym myslicie? Martwić się? Przeczekać? Iść do innego pediatry? Czy to po prostu na zęby albo skok rozwojowy? To moja pierwsza dzidzia i nie wiem czy taka zmiana w zachowaniu to norma w tym wieku czy raczej powód do zmartwień? No i te wymioty mnie niepokoją, bo to nie jest ulewanie chwile po zjedzeniu mleczka tylko 2-3 h po posiłku i w dużych ilościach. Co byscie zrobiły na moim miescu? A może któraś dzidzia miała podobnie?
 
reklama
Hej:) ja bym pozostała jeszcze chwile przy mleku 1. A czy ulewa podczas zabawy/pełzania? Czy tak po prostu?
U mnie córeczka dopóki nie raczkowała i nie siedziała stabilnie tylko pełzała to non stop ulewala, ale myśle ze to dlatego ze ugniatala często brzuszek. A może ma skok albo jednak zeby? Wtedy tez dzieci pchają wszystko do buzi - przez co ulewaja.
Ja myślałam ze u nas ulewania nigdy się skończą, a minęły koło 9-10 miesiąca:)

Ale nie jestem specjalista, tez mam pierwsze dziecko😀
 
Hej:) ja bym pozostała jeszcze chwile przy mleku 1. A czy ulewa podczas zabawy/pełzania? Czy tak po prostu?
U mnie córeczka dopóki nie raczkowała i nie siedziała stabilnie tylko pełzała to non stop ulewala, ale myśle ze to dlatego ze ugniatala często brzuszek. A może ma skok albo jednak zeby? Wtedy tez dzieci pchają wszystko do buzi - przez co ulewaja.
Ja myślałam ze u nas ulewania nigdy się skończą, a minęły koło 9-10 miesiąca:)

Ale nie jestem specjalista, tez mam pierwsze dziecko😀
Zabawa i pełzanie na pewno potęgują ulewanie, bo sporo czasu spędza na brzuszku. Nawet gdybym chciała to ograniczyć to się po prostu nie da. Z trudnem odczekujemy 40 min po jedzeniu. Jeszcze nie raczkuje i nie siedzi stabilnie wiec ugniata brzuszek, ale robi to już od dłuższego czasu a ulewanie się nasiliło po zmianie mleka. Nie chce jej przedłużać podawania mleka pierwszego, bo po 6 miesiącu kończą się zapasy żelaza, które w mleku następnym już jest. Na razie będziemy mieszać i obserwować
 
Ale w 1 i 2 masz w składzie żelazo. Oczywiście w innych proporcjach, ale teraz możesz też rozszerzając dietę podawać w postaci warzyw. Może wróć do 1 i sprawdź czy to wina przejścia na 2 (chociaż wątpię) czy ogólnie mleka.
Generalnie u dzieci właśnie w momencie rozszerzania diety problemy takie jak ulewanie powinny znikać a nie dopiero pojawiać się.
 
Może macie racje, spróbuje przez jakiś czas podawać mleko pierwsze i zobaczę czy wymioty ustąpią. Jeśli tak to może trzeba będzie spróbować 2 z innej firmy. A jeśli nic się nie zmieni to będę miała jasność, że przyczyną nie jest mleko
 
reklama
Do góry