Niemowle nie umie zrobić kupy

[guest-1714079215]

Ja bym weszła na wiadomą stronę i znalazła porządnego specjalistę prywatnie. Po prostu.

 

[Weroniika]

Moj niemowlak ma 3 miesiące.Tydzień temu z powodu krzyków i prężenia pojechaliśmy na izbę przyjęć. Mały nie robił kupy dwa dni i na miejscu go odgazowali i oczyscil się z zalegającej kupy w dużej ilości. Mówili, że jeśli sytuacja sie powtórzy mam użyć windi . W tym tygodniu znów ta sama sytuacja , drugi dzien i noc ryku i prężenia. Windi nie działają, czopki glicerynowe nie działają.. Masaże nie działają... Jak przyjdę do.lekarza powie zapewne : ale dzieci mogą nie robić kupy 7 dni ,ale widzę jak on krzyczy i płacze 24h z tego powodu.

Nasza córka nie robiła kupy tydzień, jejku co myśmy przeszli, wizytę u osteopaty na masaże brzuszka, wizytę u chirurga dziecięcego na usg brzuszka, na 7 dzień podawaliśmy wlewki mellilax, czasem windi,krople espumisan, termofor z pestek wisni na brzuszek, masaze w domu.....Już teraz wiem, że tak po prostu może być, taki typ.....córka do pół roku robiła kupę raz na tydzień, zaczęła raczkować, rozszerzyslimy dietę to zaczęła robić częściej. Trzeba to przetrwać, przeczekać, nie panikować

 

[Weroniika]

Dodam jeszcze, że podawaliśmy Debridat syrop na poprawe motoryki jelit i delicol, pomagający trawić laktoze. Ale nic z tego nie działało. Układ pokarmowy rozwija się u dziecka jeszcze przez kilka miesięcy i tak może być rodzicom wytrwałości

 

[Destino]

Nasza córka nie robiła kupy tydzień, jejku co myśmy przeszli, wizytę u osteopaty na masaże brzuszka, wizytę u chirurga dziecięcego na usg brzuszka, na 7 dzień podawaliśmy wlewki mellilax, czasem windi,krople espumisan, termofor z pestek wisni na brzuszek, masaze w domu.....Już teraz wiem, że tak po prostu może być, taki typ.....córka do pół roku robiła kupę raz na tydzień, zaczęła raczkować, rozszerzyslimy dietę to zaczęła robić częściej. Trzeba to przetrwać, przeczekać, nie panikować

Nie zgadzam się z tym, że trzeba to przetrwać. Tak mówili nam wszyscy lekarze, u których byliśmy. Nawet po pobytach w szpitalach. Rozszerzcie dietę, wszystko przejdzie. Nic nie przeszło było tylko gorzej. Gdybym się nie uparła na badania, możliwe, że nie miałabym córki. Nie wolno tak mówic, przeczekajcię, skoro są dolegliwości, a dziecko nie jest w pełni przebadane. Można pominąć ważne dolegliwości. Po to mamy medycynę, by to sprawdzać. A to, że układ pokarmowy może być niedojrzały, to jedno, jednak trzeba sprawdzić, czy to wystarczy.

 

[Weroniika]

Nie zgadzam się z tym, że trzeba to przetrwać. Tak mówili nam wszyscy lekarze, u których byliśmy. Nawet po pobytach w szpitalach. Rozszerzcie dietę, wszystko przejdzie. Nic nie przeszło było tylko gorzej. Gdybym się nie uparła na badania, możliwe, że nie miałabym córki. Nie wolno tak mówic, przeczekajcię, skoro są dolegliwości, a dziecko nie jest w pełni przebadane. Można pominąć ważne dolegliwości. Po to mamy medycynę, by to sprawdzać. A to, że układ pokarmowy może być niedojrzały, to jedno, jednak trzeba sprawdzić, czy

W naszym przypadku byla to fizjologia, bylismy pod opieką lekarzy, monitorowaliśmy stan dziecka. Jednak oczywiście tak jak Pani napisala - jeżeli "nic nie przechodzi, a jest tylko gorzej" jak w przypadku Pani dziecka to wymagana jest dalsza diagnostyka, o czym informowali nas lekarze i do tego również zachęcam