Witajcie!
Moja cora niedawno skończyła 8 miesięcy. Ma bardzo duży apetyt. Szczególnie chętnie je obiadki, deserki, kaszki - wszystko co można zjeść łyżeczka (na początku rozszerzania diety nie praktykowałam blw).
Kiedyś (nie przypomnę sobie kiedy) dałam jej kawałek mango, żeby sobie trochę "pogryzła". To chwilę possala i zaraz był okropny płacz - taki ze aż łzy leciały i ciężko było uspokoić. Zrobiłam kilka dni przerwy i spróbowałam dać do ręki kawałek banana - to samo. Potem zrobiłam podejście do chrupek kukurydzianych - znowu placz. Wygląda to tak, jakby denerwowala się że nie da rady zjeść. Specjalnie dawałam o różnych porach dniach, żeby nie była głodna a i tak próby kończą się płaczem. Dodam, że częściowo staram się już obiadki, deserki dawać raczej z drobnymi miękkimi kawałkami żeby uczyła się żuć i ładnie sobie radzi. Boję się, że jak za późno się obejrzę, to w ogóle nie będzie potrafiła sama wziąć do rączki i zjesc. Może za dużo wymagam na tym etapie? Na razie ma dwa ząbki na dole. Może jak wyrosna na górze to lepiej sobie będzie radzić? Powiedzcie, proszę.
Moja cora niedawno skończyła 8 miesięcy. Ma bardzo duży apetyt. Szczególnie chętnie je obiadki, deserki, kaszki - wszystko co można zjeść łyżeczka (na początku rozszerzania diety nie praktykowałam blw).
Kiedyś (nie przypomnę sobie kiedy) dałam jej kawałek mango, żeby sobie trochę "pogryzła". To chwilę possala i zaraz był okropny płacz - taki ze aż łzy leciały i ciężko było uspokoić. Zrobiłam kilka dni przerwy i spróbowałam dać do ręki kawałek banana - to samo. Potem zrobiłam podejście do chrupek kukurydzianych - znowu placz. Wygląda to tak, jakby denerwowala się że nie da rady zjeść. Specjalnie dawałam o różnych porach dniach, żeby nie była głodna a i tak próby kończą się płaczem. Dodam, że częściowo staram się już obiadki, deserki dawać raczej z drobnymi miękkimi kawałkami żeby uczyła się żuć i ładnie sobie radzi. Boję się, że jak za późno się obejrzę, to w ogóle nie będzie potrafiła sama wziąć do rączki i zjesc. Może za dużo wymagam na tym etapie? Na razie ma dwa ząbki na dole. Może jak wyrosna na górze to lepiej sobie będzie radzić? Powiedzcie, proszę.