reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Niemowlę 5 tygodni, mało je, senny

marikaa77

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
5 Maj 2020
Postów
106
Mam problem z 5 tygodniowym synkiem. Je małe porcje pokarmu (karmiony Nutramigenem bo lekarz podejrzewa nietolerancję). Zjada małe porcje , średnio 40 ml, wczoraj na dobę wyszło ok 550ml ale takie wywalczone ...dziś mam wrażenie jeszcze mniej bedzie. W dzień zje trochę i od razu przysypia więc dzień wygląda tak, że śpi i jest apatyczny. Kupki na Nutramigenie zielonkawe, konsystencja ok. Zdarza mu się charczeć jak śpi , ale to może i jest normalne. Dość często wpada w histeryczny płacz , który ciężko ukoić (raczej rano, wieczorem ,choć teraz ledwie się obudził i już ten płacz ) ...po prostu jak oparzony . Robi się czerwony na buzi, szarpie rękami, pręży się. I nie wiem czy jest nerwowym dzieckiem, czy jest zmęczony czy coś go boli (tak naprawdę dla mnie to jego zachowanie wygląda na te trzy możliwości ...ciężko stwierdzić która jest prawdziwa ). Ja już wysiadam [emoji17]. Byliśmy już u pediatrów , na razie to mleko zmienili. Było badanie na refluks i z USG wynika , że niby nie ma. We wtorek chyba pojedziemy na obserwację do szpitala. W nocy śpi w miarę dobrze, je ale i tak porcje małe.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja z kolei czytałam (nie pamietam gdzie), ze zeby dziecko skusić do jedzenia to natura nadała mleku matki słodkawy smak.
Wiadomo, ze tuż po urodzeniu mogą być lekkie problemy z przystawianiem bądź butelka (w końcu przez 9 miesięcy maluch nie musiał nic robić w tym kierunku, żeby napełnić brzuszek) i ten słodkawy smak mleka jest dodatkowa kusząca zachęta do ssania i jedzenia.
Jesli któraś ma ochotę może spróbować swojego mleka i zobaczyć czy jest słodkawe czy nie. Ja kiedyś spróbowałam mm i rzeczywiście, było słodkawe. A nie sadze żeby dodawano do mm pół tablicy Mendelejewa. Tak wiec...z tymi kubkami smakowymi to różne są teorie.
 
reklama
Do góry