Klaudeczka94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2022
- Postów
- 2 875
Cześć. 1,5 tygodnia temu urodziłam córeczkę , poród bardzo długi i ciężki , zakończony vacuum . Mała zachłysnęła się wodami do których oddała już smółkę. Początkowo dostała 4 punkty Apgar w kolejnych minutach 7 i 9. W pierwsza noc była podłączona do tlenu żeby wspomagał jej oddychanie. Ja od tego czasu jestem kłębkiem nerwów , naczytałam się o negatywnych skutkach niedotlenienia podczas porodu , o porażeniu mózgowym , o zaburzeniach wzroku i słuchu . Mimo , że lekarze przy wpisie stwierdzili , że wszystko jest ok i mała nie była jakos bardzo niedotleniona to ja ciagle płacze po katach . I szukam tutaj pocieszenia , może ktos miał podobna historie i dzidzia rozwijała się normalnie ?