reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Niedoczynnosc tarczycy niby nic....

Dzisiaj byłam na wizycie z wynikami i lekarka powiedziala, że jest w normie wszystko w normie i ona nie widzi tutaj nieprawidłowości. To co biorę mam brać, mam powtórzyć badania i zrobic ahm.
Zobaczymy co powie profesor
No właśnie, co lekarz to inaczej 🤷🏽‍♀️ Ja bym zawalczyła o ft4 na pewno :) a jakie leki bierzesz ? tsh skacze i ten wynik może być codziennie inny. Najgorszy dla tsh jest stres. Jeśli się dużo denerwujesz to na pewno za kilka dni tsh podskoczy pod sufit. Dlatego ważne są wolne hormony :)
wiesz, mieszczenie się w normach nie oznacza ze jest wszystko dobrze. Lekarze zawsze to bagatelizują niestety. Ja chodziłam do 4 aż trafiłam na jednego konkretnego który wszystko wytlumaczyl👎🏼😒 narazie bezbstresu, najważniejsze jest to jak się czujesz i czy po lekach widzisz poprawę
 
reklama
No właśnie, co lekarz to inaczej 🤷🏽‍♀️ Ja bym zawalczyła o ft4 na pewno :) a jakie leki bierzesz ? tsh skacze i ten wynik może być codziennie inny. Najgorszy dla tsh jest stres. Jeśli się dużo denerwujesz to na pewno za kilka dni tsh podskoczy pod sufit. Dlatego ważne są wolne hormony :)
wiesz, mieszczenie się w normach nie oznacza ze jest wszystko dobrze. Lekarze zawsze to bagatelizują niestety. Ja chodziłam do 4 aż trafiłam na jednego konkretnego który wszystko wytlumaczyl👎🏼😒 narazie bezbstresu, najważniejsze jest to jak się czujesz i czy po lekach widzisz poprawę
Zaczęłam brać kelp czyli jod i d 4000, Wiesiołek, Oczywiście witaminki dla starających i Clo na stymulacje. W najbliższym czasie chce iść na badania Tsh, Ft3, ft4 i coś tam jeszcze
 
No właśnie, co lekarz to inaczej 🤷🏽‍♀️ Ja bym zawalczyła o ft4 na pewno :) a jakie leki bierzesz ? tsh skacze i ten wynik może być codziennie inny. Najgorszy dla tsh jest stres. Jeśli się dużo denerwujesz to na pewno za kilka dni tsh podskoczy pod sufit. Dlatego ważne są wolne hormony :)
wiesz, mieszczenie się w normach nie oznacza ze jest wszystko dobrze. Lekarze zawsze to bagatelizują niestety. Ja chodziłam do 4 aż trafiłam na jednego konkretnego który wszystko wytlumaczyl👎🏼😒 narazie bezbstresu, najważniejsze jest to jak się czujesz i czy po lekach widzisz poprawę
A co Ty brałas na tą niedoczynność?? I na prolaktyne?
 
A co Ty brałas na tą niedoczynność?? I na prolaktyne?
Ja na niedoczynnosc do tej pory i przez całą ciąże brałam euthyrox 50, na prolaktyne bromergon ale to lek który nie kazdy toleruje. Zamiennik kosztuje chyba ponad 150 zł. :/ na szczęście szybko zaszłam w ciąże i wtedy odstawiłam ten bromergon bo to się bierze wtedy chyba do 10 tygodnia jak dobrze pamietam. Później organizm już sam tą prolaktyne reguluje. Karmie piersią także chyba jest ok. Brałam witaminy dla ciężarnych to tak wszystko już jest łącznie z jodem, bo jod tez najlepiej brać pod kontrolą lekarza. W ciąży to chyba 150 lub 200 jednostek się bierze.
Ja w ostatnim trymestrze miałam tak tragiczne wyniki ze czułam się fatalnie. Ciagle spałam i miałam strasznie suchą skórę. Mój były endokrynolog aż zdębiał jak to zobaczył i dziwił się ze mój ginekolog niż sobie z tym nie robił, No ale jakoś dałam radę :)
 

Załączniki

  • 15128880-A6C8-437C-BF57-21242F08BF7C.jpeg
    15128880-A6C8-437C-BF57-21242F08BF7C.jpeg
    90 KB · Wyświetleń: 64
Ja na niedoczynnosc do tej pory i przez całą ciąże brałam euthyrox 50, na prolaktyne bromergon ale to lek który nie kazdy toleruje. Zamiennik kosztuje chyba ponad 150 zł. :/ na szczęście szybko zaszłam w ciąże i wtedy odstawiłam ten bromergon bo to się bierze wtedy chyba do 10 tygodnia jak dobrze pamietam. Później organizm już sam tą prolaktyne reguluje. Karmie piersią także chyba jest ok. Brałam witaminy dla ciężarnych to tak wszystko już jest łącznie z jodem, bo jod tez najlepiej brać pod kontrolą lekarza. W ciąży to chyba 150 lub 200 jednostek się bierze.
Ja w ostatnim trymestrze miałam tak tragiczne wyniki ze czułam się fatalnie. Ciagle spałam i miałam strasznie suchą skórę. Mój były endokrynolog aż zdębiał jak to zobaczył i dziwił się ze mój ginekolog niż sobie z tym nie robił, No ale jakoś dałam radę :)
Hmmm ciekawe co lekarz to opinia. Ja liczę, że ten profesor do którego idę 21.05 będzie konkretny i mi dobierze leki dzięki którym zajdę w upragnioną ciążę 🙏
 
Do góry